Motor Lublin rozgromił MrGarden GKM Grudziądz 58:32. Mecz do udanych może zaliczyć Wiktor Lampart, który dostał w piątek cztery szanse od Jacka Ziółkowskiego.
7 punktów to dorobek Wiktora Lamparta z piątkowego meczu Motor – GKM. Młodzieżowiec Koziołków pokazał namiastkę formy z sezonu 2019, kiedy to był pewnym punktem ekipy Jacka Ziółkowskiego. Jego jazda była dobra i zasłużył on na start w biegu nr 15.
– Wcześniej brakowało mi pewności siebie, co było spowodowane mniejszą liczbą startów. W poprzednim sezonie miewałem cztery w tygodniu. Jest lepiej, ale wciąż szukamy – powiedział Wiktor Lampart w rozmowie z reporterem Eleven Sports.
Dorobek juniora Motoru mógł być okazalszy, ale w trzecim starcie wyszło doświadczenie Nickiego Pedersena. Duńczyk obronił się przed szybkim Lampartem. – Jechał bardzo dobrze – przyznał młodzieżowiec Koziołków.
Zwyżka formy Lamparta jest wprost proporcjonalna do dyspozycji całej drużyny, która z tygodnia na tydzień jest coraz mocniejsza. Chłopcy Jacka Ziółkowskiego wyrastają na kandydata do medalu. Sam Lampart oprócz poprawy wyników na torze, nadal czeka na wyniki egzaminu dojrzałości.
– Wciąż nie wiem jak mi poszła matura. Miałem lekkie problemy z matematyką – przyznał się Marcinowi Kubickiemu z Eleven Sports.
Trzymamy kciuki za powodzenie w obu kwestiach.
KONRAD MARZEC
Wiktor musi popracować nad utrzymaniem pozycji i obroną bo z taką jazdą jak w XV biegu to kariery nie zrobi.
Niestety Wiktor jeździ podobnie do swojego starszego brata :/ Ciężko mu utrzymać pozycję na trasie. Cóż, mam nadzieję, że to da się jeszcze wyćwiczyć….
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji