Erik Riss spędzi kolejny sezon w zespole King’s Lynn stars. To już piąty zawodnik zakontraktowany na sezon 2020.
– Jestem bardzo wdzięczny działaczom King’s Lynn za to, że nadal jestem w tym klubie – mówi Riss. – Cieszę się, że załatwiliśmy wszystko przed świętami, bo mogę teraz się zrelaksować, a potem w pełni skoncentrować na przygotowaniach – dodaje.
– Wiem, że nasi kibice chcieli ponownie zobaczyć Erika w zespole – mówi Peter Schroeck, szef klubu. – Podoba mi się to, co mówi o poprawie swoich wyników i byciu bardziej stabilnym – z pewnością będzie naszym mocnym punktem – podsumowuje.
źródło: kingslynn-speedway.com
ZOBACZ TAKŻE:
Żużel. Co za pogoń Sparty! Wydarli remis w biegach nominowanych! (RELACJA)
Żużel. Brady Kurtz show w Rybniku! ROW z kolejnym zwycięstwem! (RELACJA)
Żużel. Orzeł nad przepaścią! PSŻ zdobył Moto Arenę! (RELACJA)
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?