Miniony sezon Nicklas Porsing spędził w barwach Wilków Krosno. Duńczyk nie jest do końca zadowolony ze swoich wyników w roku 2019 i ma zamiar poszukać sobie nowego klubu.
Porsing wystąpił w 10 spotkaniach krośnieńskiej drużyny i po sezonie może pochwalić się średnią równą 1,686 (to 2. wynik w zespole Wilków). – Nie mogę powiedzieć, by był to wspaniały sezon w moim wykonaniu. Powiedziałbym, że raczej średni – mówi Duńczyk. – Kilka ważnych biegów wygrałem, żeby zapewnić punkty mojej drużynie. Pokazałem również, że jestem najszybszy na krośnieńskim torze, bo ustanowiłem jego rekord. Niestety moja forma nie była stabilna i nad tym muszę popracować w zimie – przyznaje.
Wszystko wskazuje na to, że zawodnik zmieni barwy klubowe w lidze polskiej. – Nie chcę kontynuować swojej kariery w Wilkach Krosno – mówi. – Będę szukał klubu w 1. lub 2. lidze, ale wolałbym znaleźć się w składzie 1-ligowego zespołu i tam udowodnić, że należy mi się miejsce w zespole – dodaje.
Duński zawodnik ma ambitne plany na nowy sezon. – Szukam klubów w całej Europie, które pozwolą, by moja kariera dalej się rozwijała – opowiada Nicklas Porsing. – Staję się starszym i bardziej doświadczonym zawodnikiem, a w zimie zamierzam pracować tak ciężko, jak nigdy wcześniej – podsumowuje.
MICHAŁ CZAJKA
ZOBACZ TAKŻE:
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!