To musiało kiedyś nastąpić. Piotr Protasiewicz, który w styczniu skończy 45 lat, rezygnuje z występów w szwedzkiej Elitserien. Zamierza się skupić na PGE Ekstralidze oraz eliminacjach do Grand Prix 2021. Widzicie to? Czyli bierze pod uwagę starty nie tylko w najbliższym sezonie!
Poniżej facebookowe wyjaśnienie Piotra Protasiewicza:
„Witajcie,
tak jak wspominałem wcześniej, przed sezonem 2020 wprowadzę kilka znaczących zmian w moim teamie oraz w kalendarzu startów. Dzięki nim będę mógł skupić się na najważniejszych dla mnie wydarzeniach. Dziś chcę Was poinformować o pierwszej ze zmian. Po długich rozmowach z moim teamem oraz sponsorami, zdecydowałem się zrezygnować ze startów w szwedzkiej Elitserien. Nie była to decyzja łatwa, bowiem w zespole Indianerny Kumla spędziłem wspaniałe 20 lat i mocno zżyłem się z tym klubem, zawodnikami, ludźmi tam pracującymi i całym miastem. Dziś wiem jednak, że jest to zmiana, która nie wpłynie negatywnie na moje wyniki. W sezonie 2020 chcę się maksymalnie skupić na startach w lidze polskiej oraz na eliminacjach do Grand Prix. Dziś dziękuję wszystkim Indianom za świetną współpracę oraz pomoc przez lata startów w Kumli i życzę powodzenia w najbliższym sezonie.
Do widzenia Kumlo! #GoIndians„
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!