W trudnej sytuacji jest Betard Sparta Wrocław. Wrocławianie wciąż mają duże szanse, aby znaleźć się w play-offach, ale ich tegoroczne występy nie wskazują na to, żeby mogli włączyć się do gry o medale. Po meczu z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa niezadowolenia z wyniku nie krył Gleb Czugunow.
Spartanie zaskakująco słabo otworzyli rywalizację z częstochowianami. Już po pierwszej serii mieli do odrobienia 12 punktów. Ekipa Dariusza Śledzia zerwała się do odrabiania strat przed biegami nominowanymi, ale ostatecznie starczyło to tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki.
– Jest po prostu źle. Przegrywamy, upadek Dana, Tai ma swoje problemy. Jesteśmy sportowcami, więc wierzymy, że jeśli uda nam się trafić do play-offów, to będzie przełamanie. Na razie jednak w ogóle nie mamy argumentów – mówił Czugunow.
We wrocławskim zespole ewidentnie brakuje zawieszonego Artioma Łaguty. W ubiegłorocznych rozgrywkach Rosjanin był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem całych rozgrywek. – Myślę, że jakby był Artiom to przegralibyśmy może jedno spotkanie. To jednak jest gwarant minimum 12-13 punktów. Inaczej czulibyśmy się psychicznie po porażce czy gorszej dyspozycji jakiegoś zawodnika – komentował senior mistrzów Polski.
W przypadku Betard Sparty Wrocław zastępstwa zawodnika zdecydowanie nie zdaje egzaminu. Żużlowcy nie mogą trafić z formą w jednym momencie. Zawsze brakuje punktów któregoś z żużlowców a to w końcowym rezultacie daje kolejne porażki.
– Pamiętamy, że były takie sytuacje w zeszłym roku, że jednemu z nas nie poszło. W pierwszym finale np. trochę gorzej jechał Artiom, ale ja z Danem pojechałem dobrze. Jak odebrano nam Artioma, to nie możemy się pomylić. Jak jest jeden błąd czy drugi to przegrywamy spotkania – podsumował Czugunow.
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji