Finał Speedway of Nations przechodzi do historii. Na najwyższym stopniu podium stanęli Rosjanie – obrońcy tytułu sprzed roku. Zrobili to w pięknym stylu i przy wsparciu swoich rodaków. Wyższość Rosjan musieli uznać Polacy, zaś brązowe krążki trafiły do Australijczyków.
– Zrobiliśmy to ponownie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że obroniliśmy tytuł i dokonaliśmy tego na własnej ziemi. Bardzo dziękuję kibicom za doping, który słyszeliśmy na torze – mówił promieniejący Emil Sajfutdinow. – Stworzyliśmy dobre widowisko. Były to trudne zawody, musieliśmy walczyć o ten finał w biegu dodatkowym. Razem z Artiomem znaleźliśmy najlepsze ustawienia na ostatni wyścig i nasze motocykle były bardzo szybkie – dodawał.
Tak, w wyścigu finałowym motocykle Rosjan było o niebo szybsze od polskich. My cieszymy się ze srebra i z faktu, że… w rundzie zasadniczej pokonaliśmy gospodarzy podwójnie. Wtedy nasze motocykle były szybsze…
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno