Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Finał Speedway of Nations przechodzi do historii. Na najwyższym stopniu podium stanęli Rosjanie – obrońcy tytułu sprzed roku. Zrobili to w pięknym stylu i przy wsparciu swoich rodaków. Wyższość Rosjan musieli uznać Polacy, zaś brązowe krążki trafiły do Australijczyków.

– Zrobiliśmy to ponownie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że obroniliśmy tytuł i dokonaliśmy tego na własnej ziemi. Bardzo dziękuję kibicom za doping, który słyszeliśmy na torze – mówił promieniejący Emil Sajfutdinow. – Stworzyliśmy dobre widowisko. Były to trudne zawody, musieliśmy walczyć o ten finał w biegu dodatkowym. Razem z Artiomem znaleźliśmy najlepsze ustawienia na ostatni wyścig i nasze motocykle były bardzo szybkie – dodawał.

Tak, w wyścigu finałowym motocykle Rosjan było o niebo szybsze od polskich. My cieszymy się ze srebra i z faktu, że… w rundzie zasadniczej pokonaliśmy gospodarzy podwójnie. Wtedy nasze motocykle były szybsze…