Coraz więcej ekip rusza na zgrupowania bądź przedstawia swoje plany na przedsezonowe obozy. Wiadomo już, że prezesowi Abramczyk Polonii nie uda się zrealizować planu wyjazdu do Szwajcarii. Bydgoszczanie najpewniej będą razem szlifować formę podczas obozu w polskiej miejscowości, a następnie udadzą się na treningi do Krsko.
Obóz Abramczyk Polonii w okolicach Lucerny miał się rozpoczynać 15 stycznia. W szwajcarskiej miejscowości bydgoszczanie mieliby doskonałe warunki do treningów narciarskich. Jerzy Kanclerz nie chciał jednak ryzykować zdrowia zawodników zrezygnował ze wspomnianych planów. Nowy scenariusz zakłada krajowy wyjazd na początku marca.
– Chcemy zorganizować zgrupowanie w terminie od 2 do 5 marca. Nie wybraliśmy jeszcze miejsca. Rozmowy cały czas trwają i nie ukrywam, że bierzemy pod uwagę trzy lokalizacje: Cetniewo, Ustkę i Żnin – mówi nam prezes Jerzy Kanclerz w rozmowie z serwisem polskizuzel.pl.
Podobnie jak większość zespołów, bydgoszczanie chcieliby wyjechać na tor w okolicach 10 marca. Niemal pewne jest już to, że cześć zespołów będzie kręcić pierwsze treningowe kołka na obiekcie dobrze znanym z wcześniejszych edycji cyklu Grand Prix.
– Jestem już po rozmowie z moimi przyjaciółmi z Krško, z którymi znamy się ponad 30 lat. Sprawa jest tak naprawdę dograna. Wszystko zależy od pogody. Jeśli ta będzie odpowiednia, to możemy przyjechać – tłumaczy Kanclerz.
Na przygotowania do sezonu ekipa znad Brdy ma jeszcze nieco mniej niż trzy miesiące. Abramczyk Polonia otworzy sezon od wyjazdu do dalekiego Landshut.
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!