Faza zasadnicza rozgrywek 2. ligi żużlowej wskazywać mogła, że tylko jedna drużyna ma prawo awansować do eWinner 1. ligi. OK Bedmet Kolejarz Opole zdominował pierwszą część sezonu i miał postawić kropkę nad „i” w finale. Pierwszy pojedynek na torze w Landshut nie ułożył się jednak po myśli zawodników z Opola. Porażka 14 punktami na wyjeździe zwiastowała wielkie emocje w potyczce rewanżowej. I rzeczywiście, wielkich emocji na zabrakło, ale z awansu ostatecznie cieszy się ekipa z Niemiec. Kolejarz Opole zwyciężył na domowym obiekcie 49:40, a więc w dwumeczu zabrakło zaledwie 5 punktów. Rozczarowania wynikiem fnałowym nie krył prezes opolskiego klubu, Zygmunt Dziemba.
– Na pewno jest to duży zawód. Zbyt wysoko przegraliśmy w Landshut, a porażka boli i jest dla nas ciężka do przełknięcia. Nie można powiedzieć, że ten dwumecz przegraliśmy dziś u siebie. Tych 5 punktów zabrakło nam wcześniej, w Landshut. Spotkanie u siebie było w porządku, zawodnicy stanęli na wysokości zadania, widowisko również mogło się podobać. Ja w pierwszej kolejności chciałbym podziękować wszystkim kibicom za tak liczne przybycie na zawody, również sponsorom oraz samorządom, którzy wspierali nas przez cały sezon – mówił na gorąco prezes OK Bedmet Kolejarza Opole.
Rzeczywiście widowisko oraz poziom emocji podczas niedzielnego pojedynku mógł rozgrzać nawet najbardziej doświadczonych kibiców sportu żużlowego. Kolejarz Opole pokazał się z dobrej strony, ale mimo to nie wystarczyło do upargnionego awansu.
– Ja powiem jeszcze tyle, że w całym sezonie przegraliśmy zaledwie dwa spotkania. Tym bardziej ta porażka w decydującym momencie boli. Dziś jesteśmy podłamani, ale za kilka dni wrócimy do rzeczywistości i zaczniemy rozmyślania o kolejnym sezonie. Ten, który właśnie się zakończył był bardzo dobry, zabrakło jedynie wisienki na torcie, a może szczęścia, które w żużlu również jest potrzebne. Ja nie zamierzam żadnego z naszych zawodników krytykować, ponieważ odjechali bardzo dobry sezon i należą im się brawa. Za to dziękuję – podsumował Zygmunt Dziemba.
SEBASTIAN SIREK
[…] po-bandzie.com.plAutor: Sebastian […]
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie