fot. materiały prasowe/TŻ Ostrovia
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Arged Malesa Ostrów nie dała szans rywalom z Trójmiasta i pewnie rozbiła Wybrzeże 57:32. Co ciekawe po piątym biegu goście mieli na koncie mniej punktów niż odjechanych wyścigów. Najlepszymi zawodnikami w tym spotkaniu zostali Chris Holder i Gleb Czugunow, którzy zdobyli po 12 punktów.

 

Doskonale w pierwszym biegu wystartowali gospodarze, którzy jeszcze przed rozpoczęciem drugiego okrążenia mieli sporą przewagę nad rywali. Gdańszczanie nawet nie zbliżyli się do rywali. Do kuriozalnej sytuacji doszło w biegu juniorskim. Miłoszowi Wysockiemu zgasł motor na starcie, a chwile po jego wykluczeniu w taśmę wjechał Eryk Kamiński. Sebastian Szostak wypuścił swojego brata do przodu, a ten zdobył swoją pierwszą trójkę w karierze. W trzeciej gonitwie doskonale wystartował Krzysztof Kasprzak. Między gospodarzy próbował wcisnąć się Mateusz Tonder, ale został z tyłu. Na drugim okrążeniu najpierw z Kasprzakiem uporał się Gleb Czugunow, a następnie Frederik Jakobsen. Ostrowianie nie mieli zamiaru litować się nad rywalami. Mimo, że Tom Brennan był na stadionie to w czwartym biegu zmienił go Wysocki. Gospodarze ponownie wystrzelili ze startu. Wysocki starał się atakować Jasińskiego, ale skończył bieg na trzeciej pozycji. Po czterech biegach goście nie mieli żadnego na koncie żadnego pokonanego rywala!

Na początek drugiej serii mogliśmy po raz pierwszy zobaczyć na torze Brennana. Brytyjczyk  został z tyłu po starcie. Jego klubowy kolega wystartował za to najlepiej, ale szybko uporał się z nim Jakobsen, a następnie to samo zrobił Musielak. Piąte z rzędu podwójne zwycięstwo gospodarzy stało się faktem. Do szóstego biegu przyszło czekać na dobry bieg zespołu Wybrzeża. Tonder i Iversen wystrzelili spod taśmy i dowieźli podwójne zwycięstwo tym razem dla gości. Nie zagroził im Czugunow. Kasprzak nie chciał być gorszy od kolegów i doskonale wystartował spod taśmy. Szybko jednak poradziła sobie z nim para gospodarzy, ale na dystansie były wicemistrz świata zdołał dogonić Jasińskiego.

W ósmym biegu gospodarze zaczęli znowu powiększać przewagę. Czugunow od startu jechał z przodu i dowiózł pewne zwycięstwo do mety. Jadący na drugim miejscu Nicolai Klindt popełnił błąd na drugim okrążeniu przez co odjechał pod bandę, a to wykorzystał Sebastian Szostak zapewniając swojej drużynie szóste podwójne prowadzenie. W kolejnym wyścigu ze strony gdańszczan pod taśmą stanęła para, która wywalczyła jedyne dotąd zwycięstwo biegowe. Szybko jednak uciekł im Holder, ale Iversen z Tonderem bez problemów przyjechali do mety przed Jasińskim. Na koniec trzeciej serii emocje na torze zapewnił ponownie Kasprzak. Polak na wyjściu z pierwszego łuku minął obu rywali, ale większych problemów z odzyskaniem pozycji nie miał Jakobsen. Po dziesięciu biegach przewaga gospodarzy wynosiła 25 punktów!

Nie decydował się na rezerwy taktyczne wśród seniorów menadżer Wybrzeża. Brennan dobrze wyszedł ze startu i przeszkodził zawodnikom Arged Malesy co wykorzystał Iversen. Szybko poradził sobie z nim Jakobsen przez co został jedynym zawodnikiem z szansą na komplet punktów w meczu. Brytyjczyk zakończył zawody bez punktu na koncie. Niewiele działo się w dwunastej gonitwie. Musielak wystrzelił spod taśmy i jechał do końca z dużą przewagą nad rywalami. Przed biegami nominowanymi obudził się w końcu Nicolai Klindt. Razem z Krzysztofem Kasprzaka wyszli po starcie na podwójne prowadzenie, ale z Polakiem uporał się Czugunow. W walce nie liczył się Jasiński.

W czternastej gonitwie cała stawka wystartowała równo. Szybko jednak Czugunow wyszedł na prowadzenie i dowiózł trzy punkty do mety. Pierwszy raz na ostatnim miejscu przyjechał Tobiasz Musielak. Na koniec zawodów pewnie wygrał Holder, chociaż próbował naciskać go Tonder. Jakobsen zakończył mecz bez kompletu punktów przyjeżdżając do mety na ostatniej pozycji

2.runda Metalkas 2. Ekstraligi

Arged Malesa Ostrów – Energa Wybrzeże Gdańsk 57:32

Arged Malesa: Chris Holder 12+1 (2*,3,3,1,3), Wiktor Jasiński 3+1 (2,1,0,0), Tobiasz Musielak 9+1 (3,2*,1,3,0), Frederik Jakobsen 11+1 (2*,3,3,3,0), Gleb Czugunow 12 (3,1,3,2,3), Sebastian Szostak 7+1 (2,3,2*), Gracjan Szostak 3 (3,0,0), Tobiasz Potasznik ns

Energa Wybrzeże: Niels Kristian Iversen 7+2 (0,2*,2,2,1*), Mateusz Tonder 8+1 (0,3,1*,2,2), Nicolai Klindt 8 (1,1,1,3,2), Tom Brennan 0 (-,0,0,0), Krzysztof Kasprzak 7+1 (1,2,2,1,1*), Eryk Kamiński 0 (t,0,-), Miłosz Wysocki 2+1 (w,1,0,0,1*), Bartosz Tyburski ns

Bieg po biegu:

1. MUSIELAK, Holder, Klindt, Iversen 5:1

2. G. SZOSTAK, S. Szostak, Wysocki (w), Kamiński (t) 5:0 (10:1)

3. CZUGUNOW, Jakobsen, Kasprzak, Tonder 5:1 (15:2)

4. S. SZOSTAK, Jasiński, Wysocki, Kamiński 5:1 (20:3)

5. JAKOBSEN, Musielak, Klindt, Brennan 5:1 (25:4)

6. TONDER, Iversen, Czugunow, G. Szostak 1:5 (26:9)

7. HOLDER, Kasprzak, Jasiński, Wysocki 4:2 (30:11)

8. CZUGUNOW, S. Szostak, Klindt, Brennan 5:1 (35:12)

9. HOLDER, Iversen, Tonder, Jasiński 3:3 (38:15)

10. JAKOBSEN, Kasprzak, Musielak, Wysocki 4:2 (42:17)

11. JAKOBSEN, Iversen, Holder, Brennan 4:2 (46:19)

12. MUSIELAK, Tonder, Wysocki, G. Szostak 3:3 (49:22)

13. KLINDT, Czugunow, Kasprzak, Jasiński 2:4 (51:26)

14. CZUGUNOW, Klindt, Kasprzak, Musielak 3:3 (54:29)

15. HOLDER, Tonder, Iversen, Jakobsen 3:3 (57:32)

Sędziował: Tomasz Fiałkowski