Australijczyk Tyron Proctor 22 czerwca ubiegłego roku niespodziewanie ogłosił swoje odejście od czynnego uprawiania żużla. Jak sam mówi, to była przemyślana decyzja. W tym sezonie powraca on na angielskie tory po to, aby znów robić to, co kocha.
– To nie było tak, że ja obraziłem się wtedy na żużel. Odchodziłem z przemyślaną decyzją w głowie. To była raczej przerwa z nadzieją, że uda mi się w jej trakcie poukładać swoje sprawy – mówi na łamach Speedway Star były zawodnik wrocławskiego klubu.
W tym roku Proctor wystartuje w zespole Berwick, chociaż na jego pozyskaniu bardzo zależało także Birmingham. – Wciąż kocham żużel i chcę jeździć. Starty w Berwick niemal w 75 procentach odbywają się w weekend, co sprawia, że będę mógł pracować. Tym samym jest to dla mnie korzystniejsze, aniżeli Birmingham – kontynuuje Proctor.
Ostatnie lata nie były dla Australijczyka najłatwiejsze. To właśnie podjęcie normalnej pracy sprawiło, że wciąż ściga się na żużlu. Dlatego też nie zamierza ponownie wszystkiego opierać o ukochany sport.
– W 2019 roku miałem problemy ze sponsorami. Straciłem wielu z nich. Niektórzy wycofali się w ostatniej chwili, co sprawiło, że tak naprawdę drżałem o swój żużlowy byt. Po sezonie byłem na finansowym minusie. Długi pospłacałem, ale byłem bez pieniędzy na codzienne życie. Wystąpiłem o wizę, abym mógł podjąć zwykłą pracę i na szczęście dostałem ją w momencie, kiedy zaczął się COVID. Można powiedzieć, że ona mnie uratowała i dzięki niej mogę myśleć o startach. Dzięki pracy mogłem dalej funkcjonować. W 2021 roku próbowałem łączyć i pracę, i żużel, ale okazało się to za trudne. Przerosło mnie. Dlatego nagle odszedłem. Teraz chcę ponownie wrócić do ścigania. Wiem, że dla Berwick nie będę zawodnikiem „pierwszego” wyboru i mogę mieć problemy z wejściem do składu, ale nie zamierzam się poddawać. Czuję się zdecydowanie lepiej, praca oraz żużel ze sobą nie kolidują jak poprzednio i jestem optymistą – podsumowuje były obcokrajowiec zespołu z Lublina.
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)
Żużel. Zacięta końcówka w Poznaniu! Wybrzeże wyrywa remis! (RELACJA)
Żużel. Holder zagrozi Zmarzlikowi? Jest jeden warunek
Żużel. Co za powrót Gomólskiego! Start wygrywa w Pile (RELACJA)
Żużel. Gorąco w Pile! Junior ukarany żółtą kartką!
Żużel. Dwa ważne mecze na zapleczu Ekstraligi. Każda z drużyn ma coś do udowodnienia! (ZAPOWIEDŹ)