W środę przedstawiciele Zielonogórskiego Klubu Żużlowego przegrali batalię z Urzędem Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO). Zielonogórzanie zaskarżyli decyzję o tym, że nie mają prawa do nazwy „Falubaz”, jednak ich skargę uznano za bezzasadną.
Wyrok stanowiący o tym, że zielonogórzanie nie mają prawa do nazwy „Falubaz” wydał sąd poprzedniej instancji. Zielonogórzanie zaskarżyli ten wyrok, ale skargę oddalony, a klub musi jeszcze pokryć koszty sądowe.
– Nie jest sporne, że określenie „falubaz” jest nazwą fantazyjną, wymyśloną pierwotnie przez pracowników zatrudnionych u jednego z poprzedników prawnych interwenientki, a mianowicie Polmatex-Falubaz. (…) Następnie jest bezsporne, że to w ramach sponsorowania przez Polmatex-Falubaz w latach 1962–1990 klub żużlowy był upoważniony do używania nazwy Falubaz. (…) Wskazano również, że gdy sponsorowanie klubu żużlowego ustało w okresie między 1990 r. a 2008 r., klub żużlowy nie korzystał już z prawa do używania nazwy Falubaz, a następnie w 2009 r. został ponownie upoważniony przez spółkę Falubaz S.A. do używania nazwy Falubaz – czytamy w środowym wyroku sądu.
– Z powyższych rozważań wynika zatem, że o ile skarżąca używała wprawdzie nazwy Falubaz przez wiele lat, o tyle wynikało to jedynie ze zgody interwenientki i jej poprzedników prawnych, w związku z czym sam klub żużlowy nie dysponuje żadnym prawem do firmy Falubaz. W tej sytuacji okoliczność, że pewna liczba osób kojarzy nazwę Falubaz z klubem żużlowym, jak twierdzi skarżąca, nie jest istotna – uzasadniono dalej.
Czy to oznacza, że Falubaz nie będzie już Falubazem? Strony od dłuższego czasu nie mogą dojść do porozumienia i choć przedstawicielka firmy Falubaz zaznaczała na łamach WP Sportowe Fakty, że przedsiębiorstwo nie będzie dążyło do zakazu używania tej nazwy, ale warunkiem tego miało być poszanowanie praw firmy.
Trudno wyrokować, w którą stronę rozwinie się na sytuacja, na tę chwilę żużlowy Falubaz nadal pozostaje Falubazem. I przygotowuje się do rozgrywek 1. Ligi Żużlowej.
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach