14 lutego to tradycyjny dzień zakochanych. Bartosz Smektała oraz Dominik Kubera, wychowankowie Fogo Unii Leszno, dużym uczuciem darzą swoje motocykle i pasję do żużla, dlatego w niedzielę… „kręcili” kółka na lodzie.
Do startu rozgrywek ligowych zostało już niespełna 50 dni. Niektórzy zawodnicy nie mogą się jednak doczekać wyjazdu na klasyczny tor. Bartosz Smektała i Dominik Kubera w walentynkową niedzielę wyprowadzili z garażu swoje motocykle, aby pojeździć na śniegu i lodzie.
– Fajnie wrócić na motocykl. Bardzo za tym tęskniłem. Rozprostowaliśmy nieco kości po zimie, a to też jest dość ważne, żeby później szybciej wejść na właściwe obroty. Pozostaje nam tylko czekać na rozpoczęcie treningów na normalnej nawierzchni – mówi nam Bartosz Smektała.
Mam nadzieję że jednak kochają nie tylko motocykle 😀. Powodzenia na torze.
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”