Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Od kilkunastu dni ekipa Enea Falubazu Zielona Góra mocno mobilizuje się nie tylko podczas przygotowań do PGE Ekstraligi, ale również w walce o minitor. Ten ma szansę powstać w Zielonej Górze, jeśli zagłosują za nim mieszkańcy w ramach budżetu obywatelskiego. Co ciekawe, do akcji dołączył się nawet czynny żużlowiec innego klubu – Grzegorz Walasek.

 

Inicjatywa „FALUBAZ JUNIOR – MINITOR I NOWOCZESNA SZKÓŁKA ŻUŻLOWA DLA PRZYSZŁYCH MISTRZÓW” to dwunasty projekt na liście budżetu obywatelskiego miasta Zielona Góra. W skład przedsięwzięcia miałaby wchodzić nie tylko budowa minitoru, ale również infrastruktury potrzebnej do dalszego rozwoju szkółki żużlowej. Koszt jego realizacji ma wynieść milion złotych.

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych zielonogórzan mogliśmy zobaczyć jak do głosowania na projekt zachęcają legendy klubu – Piotr Protasiewicz oraz Andrzej Huszcza. Dziś do akcji dołączył inny wychowanek żółto-biało-zielonych, ścigający się w Rybniku, Grzegorz Walasek.


Kibice liczą, że dzięki temu projektowi szkółka klubu będzie mogła się rozwinąć, a to sprawi, że niebawem w szeregach Falubazu zobaczymy wychowanków. W sezonie 2024 najpewniej na pozycjach juniorskich będą występować Krzysztof Sadurski oraz Oskar Hurysz, czyli zawodnicy ściągnięci z innych klubów.

Dodajmy, że głosowanie potrwa do 14 stycznia.