W minioną niedzielę na golęcińskim owalu w Poznaniu rozegrano finał ZOOleszcz Mistrzostw Polski Par Klubowych. Zawody zakończyły się zwycięstwem Motoru Lublin. Drugą lokatę zajęła Fogo Unia Leszno, a trzecią ZOOleszcz GKM Grudziądz. Miejsce tuż za podium przypadło Moje Bermudy Stali Gorzów, która była jednym z głównych pretendentów do złota.
Gorzowianie w składzie Bartosz Zmarzlik, Martin Vaculik i rezerwowy Szymon Woźniak po drugiej serii startów objęli prowadzenie w turnieju. Stawce przewodzili aż do gonitwy 19., w której podwójna przegrana z parą leszczyńską ostatecznie pozbawiła ich szans na medal.
– Wiadomo, Bartek zrobił swoje. My z Martinem mieliśmy naprawdę trudne zadanie, bo tutaj w Poznaniu z trzeciego i czwartego pola, zwłaszcza dzisiaj, żeby cokolwiek zdobyć, to był nie lada wyczyn. Jak było widać, dzisiaj głównie decydował start. Staraliśmy się, jak mogliśmy – powiedział tuż po zawodach Szymon Woźniak.
Wychowanek bydgoskiej Polonii rozpoczął turniej od czwartej serii startów, kiedy to zastąpił już do końca zawodów Słowaka. – Martin w połowie zawodów powiedział, że wyczerpał limit swoich pomysłów na dobranie dobrych ustawień. Spróbowałem swoich sił, ale wyszło, jak wyszło – dodał.
Kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Warmińskiej nie mieli zbyt wielu okazji do obejrzenia zaciętej walki, bo o kolejności w biegu decydował głównie start. – Tor na początku dosyć mocno się „skrobał”, ale potem już jednak ta twarda powierzchnia wyszła spod spodu i generalnie tor był bardzo twardy – zakończył żużlowiec.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)