Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wszystko wskazuje na to, że prace torowe na obiekcie w Teterow dobiegają końca. Jak donosi niemiecka prasa, dwudziestego pierwszego października ma się odbyć generalna próba toru, co ciekawe bez udziału publiczności.

 

Przypominamy, że w ostatnich sezonach pojawiało się sporo narzekań na nawierzchnię toru w Teterow. Przed tegorocznym turniejem Grand Prix osobiście zajmował się nią sam Ole Olsen. Wcześniej, właśnie ze względu na fatalny stan toru, został przerwany rozgrywany na nim Auerhahn Pokal. Jak donosi niemiecki Nordkuerier, obecnie obiekt ma zupełnie nową nawierzchnię. W ostatnich tygodniach wywieziono z obiektu blisko tysiąc siedemset ton materiału. Następnie, część starej nawierzchni została wymieszana z nowym materiałem i rozłożona w dwóch warstwach na 4400 metrach kwadratowych powierzchni toru.

21 października nowa nawierzchnia toru będzie przetestowana między innymi przez Kaia Huckenbacka, Martina Smolinskiego czy Noricka Bloderna. Co ciekawe, jazd testowych najlepszych niemieckich zawodników nie będą mogli zobaczyć kibice. Trening ma być wedle zapowiedzi włodarzy obiektu zamknięty dla publiczności. Zdaniem działacza Teterow, Adi Schlaaka, brak publiczności nie wiąże się z żadnymi tajemnicami.

– Nie mamy żadnych tajemnic, ale normalną praktyką jest zachowanie tajemnicy podczas obozu treningowego, a taki planujemy 21 października. Obozy treningowe odbywają się dwa razy w roku, raz na północy Niemiec, a raz na południu. Teraz akurat zbiegło się to z ułożeniem nowej nawierzchni, więc jest szansa na jej przetestowanie – mówi Schlaak.

Pozytywne nastawiony do jazd kady w Teterow jest również szkoleniowiec reprezentacji Sascha Döner, – Tor jest nowy i jesteśmy do treningu pozytywnie nastawieni. Brak publiczności daje więcej spokoju i można lepiej pracować. Zawodnicy chcą spróbować również nowych rozwiązań w motocyklach pod kątem przyszłego sezonu – podsumowuje Döner na łamach Nordkuriera.