Żużel. Tonder liczy na progres pod okiem Cieślaka. „Najważniejsza jest jazda”

Po sezonie 2022 Mateusz Tonder zdecydował się na pierwszą zmianę klubu w karierze. Zawodnik postanowił opuścić macierzysty Falubaz i przeniósł się do innego pierwszoligowca – H. Skrzydlewska Orła Łódź. 24-latek liczy, że w nowym klubie podniesie swoje umiejętności, a będzie miała na to wpływ osoba Marka Cieślaka.

Wychowanek zielonogórzan w minionym sezonie nie mógł liczyć na satysfakcjonującą liczbę startów. Rywalizację o miejsce w formacji U-24 wygrał Jan Kvech. W tym roku z kolei zielonogórzanie ściągnęli najlepszego zawodnika na tej pozycji w eWinner 1. Lidze 2022 – Luke’a Beckera.

– Nie żałuję decyzji o przejściu do drużyny prowadzonej przez Marka Cieślaka. Pracowałem z trenerem jakiś czas temu. Szanuję trenera i wiem, że jest to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Z pewnością pod okiem trenera będę robił postępy i to też wpłynęło na decyzję o przyjściu do Łodzi – mówi Tonder w rozmowie z mediami klubowymi.

Poza przygotowywaniami pod kątem fizycznym, Tonder intensywnie szykuje się do zmagań także w aspekcie sprzętowym. Zawodnik zainwestował w motocykle i podobnie jak reszta stawki, odczuł podwyżki cen.

– Mam dwa motocykle i kilka silników. Serwisujemy sprzęt i przygotowujemy różne rozwiązania na sezon. Zamawiam sprzęt od jednego dostawcy, choć nie uchroniło mnie to od wzrostu cen. Trzeba sobie z tym radzić. Chcę być dobrze przygotowany do każdego spotkania, więc na sprzęcie nie oszczędzam – podkreśla nowy nabytek łodzian.

Dla zawodnika najważniejsze jest to, aby w przyszłym sezonie często pojawiał się na torze. Jeśli Tonder spisywałby się w Łodzi tak, jak podczas swoich najlepszych występów w Falubazie, to transfer będzie można śmiało określić mianem „strzału w dziesiątkę”.

– Przede wszystkim najważniejsza jest dla mnie jazda. Chcę się bardzo dobrze przygotować do sezonu i pomóc drużynie zdobywaniu punktów ligowych – komentuje Mateusz Tonder.

Warto dodać, że w łódzkim zespole jest jeszcze kilku innych zawodników. Do seniorskiego zestawienia dołączyli Jakub Jamróg, Timo Lahti oraz Tomasz Gapiński. Seniorski skład uzupełnia natomiast były uczestnik cyklu Grand Prix, Niels Kristian Iversen.