W dniach 25-29 lipca na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu odbył się długo wyczekiwany turniej o Drużynowy Puchar Świata. Zwyciężyli w nim Polacy, choć finałowa odsłona była obarczona wielką dramaturgią i w końcowym rozrachunku o wszystkim decydował ostatni wyścig dnia. Poniżej przedstawiamy garść statystyk z tego pamiętnego turnieju.
– W ciągu czterech dni ścigania żużlowcy przejechali 80 wyścigów. Łącznie daje nam to liczbę aż 320 okrążeń, co dla każdego toru w tak krótkim odstępie czasu byłoby dużym obciążeniem. Warto zaznaczyć, że nawierzchnia wrocławskiego toru z zawodów na zawody prezentowała się coraz lepiej, a w finale mogliśmy być świadkami świetnego ścigania
– W barażu o ostatnie miejsce gwarantujące udział w finale zwyciężyła reprezentacja Australii. Ostatniego biletu byli pewni już po 16 gonitwach, a ostatecznie zdobyli oni aż 54 punkty, czyli najwięcej od czasu powstania nowego formatu w 2012 roku
– 16 – liczba punktów zdobyta przez Jaimona Lidseya w drugim półfinale. To była największa zdobycz osiągnięta przez jednego zawodnika w czasie trwania całego turnieju
– 9 – rekordowa liczba złotych medali zdobytych przez jedną reprezentację. Oczywiście mowa tu o Biało-Czerwonych, którzy wyprzedzają drugich w klasyfikacji Duńczyków aż o pięć tytułów
– 6 – największy w historii wyczyn dla reprezentacji Francji. Trójkolorowi po raz pierwszy zakwalifikowali się do Drużynowego Pucharu Świata i zajęli szóstą lokatę, odpadając w barażu.
– 13 – liczba punktów zdobyta w wielkim finale przez Rasmusa Jensena. Popularny „Rasser” był nie tylko zdecydowanym liderem swojej reprezentacji, ale także najlepiej punktującym zawodnikiem tego wieczoru.
– 1 – Nicki Pedersen jako pierwszy w historii wziął udział w turnieju zarówno jako trener, jak i zawodnik. Duńczyk jednak w wielkim finale nie odegrał znaczącej roli, choć zakończył turniej z brązowym medalem.
Żużel. Fajfer nie myślał o zmianie klubu. Spędzi tam piąty sezon
Żużel. Wielki dzień bydgoskiego talentu. Stanął u boku Zmarzlika
Żużel. Dlaczego Woryna nie dostał powołania? Dobrucki tłumaczy
Żużel. Mecze Stali dla bogaczy, na Spartę w promocyjnej cenie! (RANKING KARNETÓW)
Żużel. Widziane zza Odry. O wejściu podatku żużlowego i nabranych (FELIETON)
Żużel. Nietypowy podarunek! Gorzowski szpadel na licytacji!