Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Choć zespół z Poznania nie był faworytem potyczki z Enea Falubazem Zielona Góra, pokazał, że potrafi wspiąć się na wyżyny swoich możliwości. Do ósmego wyścigu wszystko układało się po myśli poznanian, którym bardzo zależało na wygranej. Zawodnicy Enea Falubazu wzięli jednak sprawy w swoje ręce i zapewnili sobie zwycięstwo w ostatnim wyścigu.

 

W biegu pierwszym wprawdzie dobrze wystartował Kevin Fajfer, szybko musiał jednak uznać wyższość Rasmusa Jensena. Ta sytuacja trwała do drugiego łuku, kiedy Fajfer upadł po kontakcie z Przemysławem Pawlickim. Wychowanek klubu z Leszna został wykluczony z powtórki. W drugim podejściu znów dobrym startem popisał się Jensen, jednak ostatecznie musiał uznać wyższość Antonio Lindbäcka. W wyścigu juniorskim popisali się poznańscy juniorzy. Najlepszym refleksem popisał się Kacper Teska, do którego dołączył Oskar Hurysz. To on wziął na siebie prowadzenie w tym biegu. Kiedy pojawiła się tabliczka z numerem trzy, zawodnicy z Poznania musieli powalczyć z Lukiem Beckerem. Po błędzie upadł jednak Norbert Krakowiak. I on został wykluczony z kolejnego podejścia. W tym świetnie ruszył Aleksandr Łoktajew, jednak doszło do zerwania taśmy, która nierówno się podniosła. W trzeciej odsłonie szans rywalom nie dał osamotniony Aleksandr Łoktajew, ratując remis. Taki sam wynik biegowy padł na zakończenie serii. Najlepszych po starcie zielonogórzan minął Jonas Seifert-Salk, tę pozycję odbił jednak Rohan Tungate. Za jego plecami do mety przyjechał duet gospodarzy. Rezultat na zamknięcie serii wynosił 15:9.

Po przerwie goście zabrali się za odrabianie strat. Dwa wyścigi, piąty i szósty, rozstrzygnęli na swoją korzyść za sprawą fantastycznej postawy Rohana Tungate’a oraz Przemysława Pawlickiego. Rohan Tungate pięknie powalczył z Norbertem Krakowiakiem, natomiast Przemysław Pawlicki odbił prowadzenie po tym, jak zanosiło się na podwójne prowadzenie pary Łoktajew-Teska. Poznanianie odwdzięczyli się jednak w wyścigu siódmym, zajmując pierwsze i trzecie miejsce. Kevin Fajfer powalczył o pierwsze miejsce z Krzysztofem Buczkowskim i wyszedł z tego zwycięsko, co oznaczało 4:2 dla żółto-czarnego zespołu i 23:19 w połowie zawodów.

Trzecia część zawodów zaczęła się pechowo dla Rohana Tungate’a, który na drugim łuku ósmego biegu upadł na tor, popełniając błąd i wjeżdżając w tylne koło kolegi z drużyny, Rasmusa Jensena. Oczywiście i on został uznany winnym przerwania biegu i wykluczony. W powtórce walecznie zaczął Oskar Hurysz, jednak to Aleksandr Łoktajew przeszedł na prowadzenie. Młody zawodnik walczył z Rasmusem Jensenem, jednak Duńczyk przeszedł na prowadzenie. Wkrótce okazało się, że niesforna taśma ruszyła nierówno i konfrontację nr 8 trzeba będzie powtórzyć. Tu sensacyjnym zwycięzcą został Oskar Hurysz po tym, jak wyprzedził Rasmusa Jensena,
a Aleksandr Łoktajew upadł, jadąc na pierwszym miejscu. W dwóch ostatnich gonitwach serii zespoły wymieniły się ciosami: bieg dziewiąty należał do Enea Falubazu, którego zawodnicy gładko wygrali podwójnie, a z kolei serię zamknęło zwycięstwo InvestHouse Plus PSŻ 4:2. Zaczęło się wprawdzie obiecująco dla „Skorpionów”, jednak między nich wmieszał się Krzysztof Buczkowski. Po 2/3 zawodów minimalnie prowadzili przedstawiciele Wielkopolski-31:28.

Kolejną część zawodów otworzyło kolejne podwójne zwycięstwo zawodników spod znaku Myszki Miki-Przemysława Pawlickiego i Rohana Tungate’a. Pech dopadł Norberta Krakowiaka, który nie dokończył rywalizacji
z powodu defektu. W biegu dwunastym na torze oglądaliśmy dwie rywalizacje-tę między Antonio Lindbäckiem i Lukiem Beckerem o pierwszą pozycję oraz Dwaida Rempały i Kacpra Teski o jeden punkt. Ostatecznie to urodzony w Rio de Janeiro reprezentant Szwecji i Dawid Rempała wyszli z nich zwycięsko. Ostatnie rozdanie punktowe przed wyścigami nominowanymi to pech Jonasa Seifert-Salka, który dotknął taśmy. W jego miejsce na torze pojawił się Oskar Hurysz. Rywalizacja toczyła się jednak między starszymi uczestnikami tego biegu. Najlepszy w tym gronie był Aleksandr Łoktajew, który zapewnił poznanianom remis. Rasmus Jensen i Krzysztof Buczkowski gonili go, jednak nie dali rady go dogonić. To oznaczało remis i nadal jednopunktową przewagę zielonogórzan (39:38).

Bieg czternasty znów zapowiadał się na podwójne prowadzenie gości, jednak tuż przed metą Norbert Krakowiak wyprzedził Krzysztofa Buczkowskiego i zakończyło się wynikiem 4:2 dla zielonogórzan. Wyścig piętnasty za sprawą zwycięstwa Przemysława Pawlickiego i dwóch kolejnych miejsc zajętych przez poznańskich zawodników zakończył się remisem, jednak znów arbiter dopatrzył się błędnego ruchu taśmy i nakazał powtórkę biegu. Skończyła się ona ponownie zwycięstwem Przemysława Pawlickiego, jednak za jego plecami przyjechał ostatecznie Aleksandr Łoktajew, a nie jak poprzednio Antonio Lindbäck. Dzięki wygranej 4:2 zielonogórzanie wygrali ten tasiemiec 47:42.

13.runda 1.ligi żużlowej

InvestHouse Plus PSŻ Poznań – Enea Falubaz Zielona Góra 42:47 (pierwszy mecz 53:37, bonus: Enea Falubaz)

InvestHouse Plus PSŻ: Kevin Fajfer 6 (1,3,1,1,0), Jonas Seifert-Salk 3 (2,1,0,t), Antonio Lindbäck 7 (3,0,1,3,0), Norbert Krakowiak 7 (w,2,3,d,2), Aleksandr Łoktajew 10 (3,2,u,3,2), Oskar Hurysz 7+1 (3,1*,3,0), Kacper Teska 2+1 (2*,0,0), Karol Żupiński NS

Enea Falubaz: Przemysław Pawlicki  12 (w,3,3,3,3), Luke Becker 6+1 (1,1,2*,2), Rasmus Jensen 10 (2,1,2,2,3), Rohan Tungate 9+1 (3,3,w,2*,1), Krzysztof Buczkowski 8+1 (2,2,2,1*,1), Michał Curzytek 1 (1,0,0), Dawid Rempała 1+1 (0,0,1*), Maksym Borowiak NS

Bieg po biegu:

1. LINDBÄCK, Jensen, Fajfer, Pawlicki (w) 4:2

2. HURYSZ, Teska, Curzytek, Rempała 5:1 (9:3)

3. ŁOKTAJEW, Buczkowski, Becker, Krakowiak (w) 3:3 (12:6)

4. TUNGATE, Seifert-Salk, Hurysz, Curzytek 3:3 (15:9)

5. TUNGATE, Krakowiak, Jensen, Lindbäck 2:4 (17:13)

6. PAWLICKI, Łoktajew, Becker, Teska 2:4 (19:17)

7. FAJFER, Buczkowski, Seifert-Salk, Rempała 4:2 (23:19)

8. HURYSZ, Jensen, Tungate (w), Łoktajew (u) 3:2 (26:21)

9. PAWLICKI, Becker, Fajfer, Seifert-Salk 1:5 (27:26)

10. KRAKOWIAK, Buczkowski, Lindbäck, Curzytek 4:2 (31:28)

11. PAWLICKI, Tungate, Fajfer, Krakowiak (d) 1:5 (32:33)

12. LINDBÄCK, Becker, Rempała, Teska 3:3 (35:36)

13. ŁOKTAJEW, Jensen, Buczkowski, Hurysz, Seifert-Salk (t) 3:3 (38:39)

14. JENSEN, Krakowiak, Buczkowski, Fajfer 2:4 (40:43)

15. PAWLICKI, Łoktajew, Tungate, Lindbäck 2:4 (42:47)

Sędziował: Paweł Michalak

Zawody rozegrano wg II zestawu startowego.