Początek roku to czas ofensywy marketingowej klubów, sponsorów oraz zawodników żużlowych. Po podsumowaniu dość ciekawego, a zarazem trudnego i nieprzewidywalnego roku 2020 oraz ustaleniu planów na nowy sezon, firma Syngenta Polska oraz Mirosław Jabłoński postanowili kontynuować współpracę sponsoringową w 2021 roku.
– Pod koniec 2019 roku jako pierwsza firma rolnicza w Polsce podjęliśmy współpracę z zawodnikiem żużlowym, tworząc nową jakość w rolniczych spotach reklamowych i jednocześnie wspierając polski sport. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, jak dużo zmian i wyzwań przeniesie rok 2020, takich jak np. konieczność zastąpienia kontaktów osobistych wirtualnymi czy organizacja zawodów sportowych bez udziału kibiców. Dzięki transmisjom telewizyjnym i internetowym mecze żużlowe na żywo zaczęły docierać do jeszcze większej liczby osób, co przełożyło się z kolei na większą rozpoznawalność naszej marki oraz produktów Turbo Pak i Maxim Power. Podsumowując, jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Mirosławem Jabłońskim, pragniemy ją kontynuować i życzymy naszemu zawodnikowi wielu sukcesów w nadchodzącym sezonie – mówi Marek Łuczak, prezes firmy Syngenta Polska.
Warto dodać, że w tym sezonie Jabłoński, wychowanek GTM Start Gniezno, po roku nieobecności wraca do swojego macierzystego klubu z ambicją bycia kluczowym zawodnikiem drużyny. Wsparcie sponsora da mu bez wątpienia większe możliwości w kwestii doboru sprzętu i zapewni komfort w przygotowaniu się do sezonu.
– Bardzo się cieszę, że obie strony oceniają tę współpracę bardzo dobrze i mam nadzieję, że to tylko początek naszej wspólnej przygody. Chciałbym skierować słowa uznania i podziękowania dla całej firmy. Dzięki jej wsparciu mogę pozwolić sobie na nowe inwestycje w sprzęt i rozwijać umiejętności swoje i Mateusza. Co do planów na ten rok to liczę, że przed nami normalny sezon żużlowy oraz, że będzie można skutecznie pokazać się w eliminacjach do mistrzostw Polski i innych zawodach indywidualnych. Szczerze powiem, że nie wróciłem do Startu Gniezno by walczyć o miejsce w składzie, tylko by być filarem tej drużyny. Mam nadzieję, że przy wsparciu firmy Syngenta Polska uda mi się tego dokonać – komentuje Mirosław Jabłoński.
W tym roku ojciec i syn wspólnie będą zdawać licencję żużlową na motocyklach o pojemności 500 ccm, dzięki czemu Mateusz będzie mógł wystartować w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów.
Syngenta jest jednym ze światowych liderów dostarczających rozwiązania dla rolnictwa. Obecna w 90 krajach na świecie, nie tylko oferuje innowacyjne środki ochrony roślin i nasiona, ale także zapewnia rolnikom profesjonalne wsparcie i doradztwo oraz angażuje się w promowanie rolnictwa zrównoważonego i ochronę środowiska. Dzięki swojemu kompleksowemu podejściu do procesu uprawy i do klienta, Syngenta jest jedną z czołowych firm agrochemicznych na polskim rynku. Teraz nadszedł czas, by oprócz wspierania polskich upraw, wspierać także najbardziej obiecujących zawodników na torach żużlowych.
Oczywiście brawa, że kolejna firma angażuje się speedwey, może z czasem znacznie również wspierać młodszych zawodników, czego oczywiście życzę.
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!