fot. Facebook Wadima Tarasienki
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wadim Tarasenko notuje bardzo obiecujące wejście do PGE Ekstraligi. Po ośmiu meczach legitymuje się średnią 1,711, która z pewnością spełnia oczekiwania kibiców jak i działaczy klubu z Grudziądza. Mimo rocznej absencji, 29-latek prezentuje się bardzo solidnie, a z pewnością ma w sobie jeszcze duże rezerwy.

 

Po znakomitym sezonie 2021 w barwach Abramczyk Polonii Bydgoszcz, urodzony w rosyjskim Sukhodole zawodnik zdecydował się na naturalny dla rozwoju krok – podpisanie kontraktu w PGE Ekstralidze. Niestety w zeszłym roku nie było mu dane zadebiutować w najlepszej żużlowej lidze świata z powodu zawieszenia rosyjskich zawodników, które nastąpiło chwile po wybuchu wojny na Ukrainie. Z tego powodu jego oczekiwanie na debiut w grudziądzkich barwach znacznie się przedłużyło. Nastąpił on dopiero podczas czwartej kolejki tegorocznego sezonu na torze w Krośnie. Na dobrze sobie znanym torze, Wadim zanotował osiem punktów z dwoma bonusami, co jak na długość przerwy jaką miał od ścigania, można uznać jako sukces. Następnie świetnie prezentował się w meczach domowych rozgrywanych w Grudziądzu. Po czterech spotkaniach, jego średnia biegopunktowa na owalu przy Hallera 4 wynosi 1,895.

Śmiało można stwierdzić, iż jeżdżący pod polską flagą zawodnik idealnie spełnia zadania „drugiej linii”. W każdym meczu notuje od pięciu do dwunastu punktów licząc bonusy. O solidności byłego zawodnika bydgoskiej Polonii świadczyć może fakt, iż jego najsłabszym występem było pięć punktów w trzech startach podczas przerwanego spotkania z niepokonaną w tym roku Betard Spartą.

Na kontynuację dobrej postawy Tarasienki ma nadzieję cała społeczność klubu z Grudziądza oraz Krosna. Częściowo bowiem od wyniku piątkowego meczu pomiędzy zmagającą się z przeciwnościami losu Unią, a walczącymi o pierwsze w swojej historii w PGE Ekstralidze play-offy grudziądzanami, zależy los beniaminka z Krosna. Czy były zawodnik klubu z Podkarpacia podtrzyma dobrą passę i przybliży Wilki do utrzymania? Na to pytanie odpowiedź poznamy w piątkowy wieczór.