Jeśli ktoś chce jeszcze usłyszeć warkot żużlowych motocykli w tym roku, będzie miał do tego sposobność. W najbliższą sobotę o godzinie 11 w Dalubuszkach w pobliżu Leszna odbędzie się zakończenie obecnego sezonu.
Głównymi organizatorami sobotniego spotkania są żużlowcy-amatorzy z klubu Tasmania Racing oraz ich koledzy z Zielonej Góry i Ostrowa Wielkopolskiego. Przyjazd na ostatnie tegoroczne ściganie zapowiedziało także paru zawodowych żużlowców. Jednym z nich będzie wychowanek leszczyńskiej Unii – Bartosz Smektała.
– Ja co prawda motocykle mam już praktycznie rozłożone, ale wierzę, że ktoś mi użyczy motocykla na parę kółek – mówi zawodnik.
Wszystkich kibiców spragnionych warkotu motocykli zapraszamy w sobotę do Dalabuszek.
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach