W poniedziałek wystartował konkurs ofert na pokazywanie zmagań na najniższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Chętni nadawcy mogą się zgłaszać do Polskiego Związku Motorowego do 18 stycznia. Wiadomo już, że spotkania będą rozgrywane nieco później niż do tej pory.
Ogłoszenie dotyczące możliwości składania ofert przez nadawców pojawiło się na stronie Polskiego Związku Motorowego. Kandydaci muszą się zobowiązać m.in. do przeprowadzenia transmisji „na żywo” z dwóch meczów rozgrywanych w każdej kolejce rozgrywek. Transmisje mają być realizowane przez minimum osiem kamer podczas każdego transmitowanego starcia.
Co ważne, w dokumencie zastrzeżono, że regularnym dniem rozgrywania meczów jest niedziela. W sobotę może się odbywać jeden mecz pod warunkiem, że nie będzie to dzień kolidujący z rozgrywkami o mistrzostwo świata bądź Europy. Zaznaczono również, że PZM może w sezonie wyznaczyć do 14 meczów w sobotę. Godzina sobotniego starcia nie może być wcześniejsza niż 14, a niedzielnego wcześniejsza niż 12.30.
Przypomnijmy, że po minionym sezonie o kwestii obecności telewizji na najniższym szczeblu rozgrywkowym głośno dyskutowano. Działacze większości klubów stali przy stanowisku, że chcą, aby ich mecze były transmitowane, ale później niż w niedzielę o godz. 12.
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Niemiec napsuje krwi rywalom w GP? Trener widzi go w półfinałach
Żużel. Drabik znalazł przyczynę gorszego wejścia w sezon? „Przepraszał”
Żużel. Przyjemski ocenia start sezonu. „Chcę być najlepszym juniorem PGE Ekstraligi” (WYWIAD)
Żużel. Hit kolejki w Ipswich! Polacy pojadą dziś w Wielkiej Brytanii