Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Początek grudnia to moment, w którym zazwyczaj startujemy z naszą „Żużlową Paczką”. Od czterech lat staramy się – przy Waszym ogromnym wsparciu – pomagać byłym zawodnikom. Środki zebrane na licytacjach jak zwykle w całości trafią do potrzebujących. W tym roku pomożemy m.in. Fundacji Bogusława Nowaka.

 

Na czym polega żużlowa paczka? W gruncie rzeczy jest to proste przedsięwzięcie. My zbieramy od przedstawicieli czarnego sportu gadżety, a Wy je licytujecie. Całość środków zostanie przeznaczona na cele charytatywne. Liczymy, że tym razem również wspólnie zrobimy dobry uczynek przed Świętami Bożego Narodzenia.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że akcja pomoże też naszej fundacji. Liczy się każdy grosz, aby nasza fundacja mogła funkcjonować i spełniać swoje zadanie. Z całego serca dziękuję wszystkim zaangażowanym w to dzieło – mówi Bogusław Nowak.

Co w tym roku będzie do wylicytowania? Sporo wyjątkowych żużlowych gadżetów. Główną atrakcją dla wielu kibiców z pewnością będzie udział w najpopularniejszym podcaście żużlowym. „Mówi się żużel”, prowadzonym przez cenionego spikera i dziennikarza, Jacka Dreczkę.

– Cieszę się, że ja oraz podcast przeze mnie prowadzony możemy włączyć się do tej szlachetnej akcji. Wylicytować będzie można aktywne 5-7 minutowe uczestnictwo w programie w obecności żużlowego gościa. Będzie to możliwie telefonicznie lub, jeśli ktoś będzie miał taką wolę, zapraszam do studia. Zapraszam już teraz do licytacji, którą wystartuje 1 grudnia – mówi Jacek Dreczka.

Do Żużlowej Paczki chętnie dołączają kolejni zawodnicy. Na ten moment zdradzimy Wam jedynie, że na aukcjach pojawią się gadżety od Szymona Woźniaka czy Jespera Monberga. Na więcej szczegółów musicie poczekać do 1 grudnia, bo właśnie wtedy ruszymy z licytacjami.

– Od początku istnienia strony staramy się pomagać i robić, oprócz pisania lepszych lub gorszych artykułów, pożyteczne rzeczy. Taki wymiar ma również coroczna Żużlowa Paczka, która jest nieodłącznym elementem zbliżających się świąt – mówił przed dwoma laty pomysłodawca akcji Łukasz Malaka.

– Tym razem zdecydowaliśmy się wesprzeć m.in. Fundację Bogusława Nowaka, która wspiera byłych zawodników w potrzebie. Serdecznie dziękujemy Jackowi Dreczce za dołączenie do akcji. Warto robić razem pożyteczne rzeczy. Tych, którzy chcą nam pomóc i wesprzeć fundację, prosimy o kontakt – dodaje.

Za przekazane gadżety na licytacje dziękujemy wszystkim zawodnikom i klubom. Wciąż można dołączyć do Żużlowej Paczki 2023, do czego gorąco zachęcamy. Jeśli chcecie przekazać coś na licytację piszcie na: [email protected]