Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

 

Pobyt wielokrotnego mistrza świata, Tony Rickardssona na turnieju Grand Prix w Cardiff był okazją nie tylko do wspomnień jego słynnego „spaceru śmierci”, który umożliwił mu wygranie turnieju w Cardiff w sezonie 2005.  Korzystając z okazji stowarzyszenie WSRA ( światowe stowarzyszenie żużlowców – dop,red ) przyznało Szwedowi honorowe członkostwo. 

– Aby otrzymać nasz specjalny certyfikat, należy być mistrzem świata. Tony dokonał tego wielokrotnie, a jego pobyt w Cardiff był idealną okazją, aby wyróżnienie mu wręczyć. Otrzymali je już między innymi Hans Nielsen, Peter Collins czy Barry Briggs, a teraz nareszcie przyszła pora, aby przekazać je w ręce tego, który najlepszy na świecie był wiele razy – mówił szef związku żużlowców, były doskonały żużlowiec,  Bert Harkins.

żródło – speedway star

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie”

Żużel. Grzegorz Zengota: Rywalizacja z najlepszymi buduje pewność siebie. Jestem gotowy na PGE Ekstraligę (WYWIAD)

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)