Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Do Lublina na rewanż przyjechała drużyna For Nature Solutions KS Apatora Toruń. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 47:42 na korzyść Platinum Motoru Lublin i wydawało się, że to mistrzowie Polski są zdecydowanymi faworytami w rewanżu. Anioły jednak pozostawały w kontakcie, a nawet wysuwały się na prowadzenie. Tak zacięty mecz i rezultat 49:41 dla Koziołków dał gościom awans do półfinału z pozycji lucky losera.

 

Świetny start gości w pierwszym biegu. Przez chwilę Wiktor Lampart zajmował drugą pozycję, jednak został wyprzedzony przez wszystkich zawodników i spadł na czwarte miejsce. Na pierwszą lokatę wysunął się natomiast Jarosław Hampel. Na drugim miejscu przed Fredrikiem Lindgrenem dzielnie bronił się z kolei Patryk Dudek. Bieg zakończył się wynikiem 4:2. Mogło się wydawać, że bieg juniorski rozstrzygnie się już na pierwszym okrążeniu, ponieważ gospodarze wysunęli się na spore, podwójne prowadzenie. Bartosz Bańbor jednak przez defekt spadł na koniec stawki i mieliśmy rezultat remisowy. W trzeciej gonitwie Emil Sajfutdinow wyjechał na pierwsze miejsce, jednak został wyprzedzony przez Bartosza Zmarzlika. W międzyczasie wmieszał się we wszystko Robert Lambert i to on ograł klasowych rywali. Rosjanin gonił trzykrotnego mistrza świata, jednak to Zmarzlik był szybszy. Bieg zwieńczający pierwszą serię zakończył się drugą wygraną 4:2 dla gospodarzy. Utworzyły się dwie pary. Paweł Przedpełski walczył z Dominikiem Kuberą o trzy punkty, a Krzysztof Lewandowski z Kacprem Grzelakiem o jedno oczko. Pierwsza seria zakończyła się rezultatem 13:11.

W gonitwie piątej goście wysunęli się na podwójne prowadzenie. Fredrik Lindgren próbował rozdzielić parę Przedpełski-Dudek, jednak bezskutecznie. Apator zwyciężył w biegu i pierwszy raz wyszedł na prowadzenie w meczu. W następnym biegu goście znów wyszli na podwójną wygraną. Wiktor Lampart na drugiej pozycji bronił się przed atakami Bartosza Zmarzlika i pierwszy raz przyjechał przed trzykrotnym mistrzem świata. W biegu siódmym Emil Sajfutdinow rozdzielił parę lubelskich Koziołków. Zwyciężył Dominik Kubera, jednak Sajfutdinow był blisko. Jeden punkt przywiózł Jarosław Hampel, zaś Mateusz Affelt ukończył bieg na ostatniej pozycji. Druga seria startów zakończyła się odrabianiem strat przez drużynę z Lublina i wynikiem 19:23. Przy Zygmuntowskich zaczynało jednak pachnieć sensacją.

Kolejny bieg po przerwie układał się na wynik 3:3, Zmarzlik zajął pierwszą pozycję. Został jednak wyprzedzony przez szybkiego Przedpełskiego, który dzielnie bronił się przed atakami zawodnika z Lublina. Takim sposobem Apator Toruń wygrał bieg wynikiem 4:2 i powiększył przewagę. W dziewiątej gonitwie Lampart wysunął się na prowadzenie, ale został wyprzedzony przez Jarosława Hampela. Toruńska para rozdzieliła tę lubelską. Kubera próbował wyrwać jeden punkt Lambertowi, jednak ten skutecznie się obronił. W gonitwie dziesiątej para z Lublina wyszła na podwójne prowadzenie. Emil Sajfutdinow przez cały czas trwania biegu starał się dogonić Fredrika Lindgrena, co na chwilę mu się udało. Szybko jednak Lindgren odzyskał swoją pozycję. Lewandowski zamknął stawkę. Koziołki zbliżyły się na dwa oczka.

W biegu jedenastym Paweł Przedpełski wysunął się na prowadzenie, jednak został wyprzedzony przez Jarosława Hampela. Cierniak walczył o drugie miejsce z zawodnikiem z Torunia, jednak Przedpełski utrzymał pozycję. Wiktor Lampart zakończył bieg na ostatnim miejscu. W kolejnej gonitwie Lambert jechał po trzy punkty, ale Fredrik Lindgren wyrwał Brytyjczykowi tę pozycję. Mateusz Cierniak przyjechał przed Mateuszem Affeltem. Motor Lublin zwyciężył w tym biegu i po długiej przerwie wysunął się na prowadzenie w meczu. W ostatnim biegu czwartej serii na pierwszą lokatę wyszedł Emil Sajfutdinow. Za jego plecami bieg ukończył Bartosz Zmarzlik oraz Dominik Kubera. Patryk Dudek gonił Kuberę, jednak zawodnik z Lublina był szybszy. Przed biegami nominowanymi Motor Lublin wygrywał z dwupunktową przewagą w stosunku 40:38.

Początek biegu czternastego obfitował w mijanki, jednak na drugim łuku upadł Dominik Kubera. Z powtórki został wykluczony Emil Sajfutdinow. Zawodnicy lubelskiego Motoru wyszli na podwójne prowadzenie. Wynik biegu 5:1 pozwolił na rozstrzygnięcie całego meczu. W ostatniej gonitwie Przedpełski wysunął się na pierwsze miejsce, jednak został wyprzedzony przez Bartosza Zmarzlika. Na trzecim i czwartym miejscu kolejno Jarosław Hampel oraz Robert Lambert. Mecz zakończył się wynikiem 49:41. For Nature Solutions KS Apator Toruń został lucky loserem i wszedł do półfinałów play-off.

Platinum Motor Lublin – For Nature Solutions KS Apator Toruń 49:41

Pierwszy mecz: 47:42. Awans: Lublin.

Platinum Motor Lublin: Jarosław Hampel 11 (3,1,3,3,1), Dominik Kubera 9 (3,3,0,1,2), Fredrik Lindgren 10 (1,1,2,3,3), Bartosz Jaworski NS, Bartosz Zmarzlik 13 (2,1,2,3,2,3), Kacper Grzelak 1 (-,1,0), Bartosz Bańbor 0 (D,0,-), Mateusz Cierniak 5 (3,0,0,1,1)

For Nature Solutions KS Apator Toruń: Wiktor Lampart 4 (0,2,2,0), Robert Lambert 9 (3,3,1,2,0), Patryk Dudek 6 (2,2,1,0,1), Paweł Przedpełski 12 (2,3,3,2 2), Emil Sajfutdinow 7 (1,2,1,3,W), Krzysztof Lewandowski 2 (2,0,0), Mateusz Affelt 1 (1,0,0), Nicolai Haiselberg NS.

Bieg po biegu:

1. Hampel, Dudek, Lindgren, Lampart 4:2

2. Cierniak, Lewandowski, Affelt, Bańbor 3:3 (7:5)

3. Lambert, Zmarzlik, Sajfutdinow, Cierniak 2:4 (9:9)

4. Kubera, Przedpełski, Grzelak, Lewandowski 4:2 (13:11)

5. Przedpełski, Dudek, Lindgren, Cierniak 1:5 (14:16)

6. Lambert, Lampart, Zmarzlik, Bańbor 1:5 (15:21)

7. Kubera, Sajfutdinow, Hampel, Affelt 4:2 (19:23)

8. Przedpełski, Zmarzlik, Dudek, Grzelak 2:4 (21:27)

9. Hampel, Lampart, Lambert, Kubera 3:3 (24:30)

10. Zmarzlik, Lindgren, Sajfutdinow, Lewandowski 5:1 (29:31)

11. Hampel, Przedpełski, Cierniak, Lampart 4:2 (33:33)

12. Lindgren, Lambert, Cierniak, Affelt 4:2 (37:35)

13. Sajfutdinow, Zmarzlik, Kubera, Dudek 3:3 (40:38)

14. Lindgren, Kubera, Dudek 5:1 (45:39)

15. Zmarzlik, Przedpełski, Hampel, Lambert 4:2 (49:41)