Już za parę tygodni ruszy kolejny ligowy sezon w Europie. Mamy nadzieję że odbędzie się on z kibicami. My postanowiliśmy z „przymrużeniem” oka sprawdzić który kibic żużla dźwiga na swoich barkach największy ciężar finansowy aby oglądać na żywo swoich ulubieńców.
Postanowiliśmy porównać średnią pensję netto w danym kraju do średniej ceny biletów na żużel. Spójrzcie co nam wyszło z naszych wyliczeń.
1. Niemcy – U naszych zachodnich sąsiadów oficjalna średnia krajowa to 2531 euro. Aby móc obejrzeć spotkanie ligowe Wilków Wittstock należało w zeszłym roku zapłacić 16 euro. Tak więc ze średniej pensji możemy w Niemczech nabyć 158 biletów aby oglądać na żywo żużlowców.
2. Szwecja – Okazuje się że po drugiej stronie Morza Bałtyckiego pójście na żużel obarczone jest najmniejszymi finansami. Średni mieszkaniec Szwecji zarabiał w zeszłym roku równowartość 2822 euro. Zwykły bilet na mecz ligowy klub Smederny w sezonie 2021 kosztuje 220 koron czyli 20 euro. Okazuje się więc że za przeciętną pensję w Szwecji możemy kupić 141 biletów na spotkanie żużlowe.
3. Dania – Na najniższym stopniu podium mamy Danię. Rodacy Hansa Nielsena zarabiają średnio aż 3562 euro ale też u nich bilet jest najdroższy. Na imprezy rozgrywane na słynnym Vojens wstęp kosztuje w granicach 200 koron czyli 27 euro. Tak więc ojciec młodego fana Nicki Pedersena ze średniej pensji może zakupić 131 biletów.

4. Anglia – Tuż za podium mamy Anglików. Średnio Anglicy zarabiają 2239 euro miesięcznie netto, Bilet na spotkanie ligi to średnio wydatek 20 funtów czyli w przybliżeniu zatem 23 euro. Za jedną średnią pensję możemy zatem zakupić 97 biletów.
5. Czechy – Na piątym miejscu uplasowali się nasi południowi sąsiedzi. Na zawody, które w Czechach odbywają się relatywnie rzadko należy zakupić bilet którego cena waha się od 250 do 300 koron. Górna granica to równowartość 11 euro. Zatem za średnią pensję, 1106 euro przeciętny Czech może zakupić sobie równie 100 biletów.
6. Polska – Na ostatnim miejscu naszego rankingu z przymrużeniem oka znajduje się nasz kraj. Średnia pensja netto w Polsce to 3964 złote. Za średnią cenę biletu przyjęliśmy kwotę 40 złotych. Tym samym średni polski kibic za swoją pensję może zakupić 99 biletów
źródło wynagrodzeń – dane Eurostat 2020
Średnia pensja netto w Polsce to 3964 złote na rękę kwota zebrana od darmozjadów polityków i prezesów spółek skarbu państwa przeciętny polak tyle nie zarabia i my w Polsce przepłacamy żużel.
Tiaaa….Najlepiej jakby przy stadionie postawili skup butelek i puszek i dawali za nie bilety…Albo bilety za 5 zeta.No i jeszcze nie zapominajmy ze ta je…na telewizja co pokazuje zuzel chce zeby jej placic abonament….SKANDAL!!
W tym calym zestawieniu są suche cyferki.Brakuje drobnej uwagi na temat tego co otrzymujemy za te pieniądze.Ja to chyba i za dwa zeta na lige czeską bym sie nie skusił.No byc moze raz.Z ciekawosci. 40 pln.to naprawde w dzisiejszych czasach nie jest zaden kosmos
…a liga fińska to gdzie ? najlepiej ma kibic fiński, zarobek nietknięty, a mecze w lesie za darmoszkę… może sobie zafundować nieskończenie wiele darmowych biletów, a żużel połączyć z grzybobraniem i rybołówstwem, może sobie nawet szałas postawić na stadionie w oczekiwaniu na następne zawody i oglądać je z perspektywy własnej jednoosobowej trybuny krytej…
Żużel. Ależ słowa Zmarzlika o Motorze! Dlatego zostaje!
Żużel. Junior tłumaczy wybór Polonii. Jest zachwycony atmosferą
Żużel. Zagraniczny junior już za chwilę?! Są nowe szczegóły!
Żużel. Włókniarz nie dał rady Sparcie… bez czterech gwiazd! (RELACJA)
Żużel. Motor Lublin znów zadziwił całą Polskę! Oto nowe stroje!
Żużel. Co za bomba Motoru! Wiadomo, co z nowym kontraktem Zmarzlika!