Nicki Pedersen fot. Motor Lublin
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Nicki Pedersen będzie stałym uczestnikiem cyklu Tauron Speedway Euro Championship. Zawodnik GKM-u Grudziądz zastąpi Grigorija Łagutę.

Utytułowany Duńczyk w poprzednim sezonie zajął szóste miejsce, czyli znalazł się zaraz za piątką mającą pewny udział w cyklu 2021. Dodajmy jednak, że punktował tylko w czterech z pięciu rund, bo w tej rozgrywanej w Gnieźnie wycofał się ze względu na skutki nieprzyjemnego upadku. Pedersen mógł zapewnić sobie miejsce w biegu dodatkowym o piąte miejsce w cyklu, jednak wyprzedził go Bartosz Smektała.

O Nickim Pedersenie można powiedzieć, że jest multimedalistą zawodów SEC. Jest jednym z pięciu zawodników w historii, którzy wywalczyli medal IME w każdym kolorze. A mistrzem Europy został w 2016 roku, w niecodziennych okolicznościach. Wówczas przed ostatnim turniejem liderem klasyfikacji był Szwed Antonio Lindbaeck, a Duńczyk znajdował się wówczas na dziewiątym – teoretycznie odległym – miejscu. Jednak niemal bezbłędny występ na torze w Rybniku (zdobył 17 na 18 możliwych punktów) pozwolił mu wyprzedzić rywali i cieszyć się ze złota.

Oprócz Pedersena pewne miejsce w SEC 2021 mają także Robert Lambert (mistrz Europy), Leon Madsen (wicemistrz), Mikkel Michelsen (4. miejsce) i Bartosz Smektała (5. miejsce).

W tym roku o miano najlepszego zawodnika w Europie żużlowcy będą walczyć w czterech rundach – w Bydgoszczy (12 czerwca), niemieckim Gustrow (26 czerwca), Gdańsku (3 lipca) oraz w Rybniki (10 lipca).

5 komentarzy on Żużel. Nicki Pedersen zastąpi Grigorija Łagutę w mistrzostwach Europy
    Andrej
    20 Apr 2021
     10:08pm

    Przychody ze startów w SEC nie spinają się z wydatkami na dojazdy, sprzęt, mechaników, …..
    Łaguta musiałby dokładać z innej kupki. Stąd taka decyzja. I chyba słuszna.

Skomentuj

5 komentarzy on Żużel. Nicki Pedersen zastąpi Grigorija Łagutę w mistrzostwach Europy
    Andrej
    20 Apr 2021
     10:08pm

    Przychody ze startów w SEC nie spinają się z wydatkami na dojazdy, sprzęt, mechaników, …..
    Łaguta musiałby dokładać z innej kupki. Stąd taka decyzja. I chyba słuszna.

Skomentuj