Żużel. Osłabiona Polonia zwycięża w Poznaniu! Bezbłędny Wiktor Przyjemski! (RELACJA)

Ada Franek
11 czerwca, 2023
15:46

Abramczyk Polonia Bydgoszcz przystępowała do tego spotkania bez Andreasa Lyagera. Nikt nie mógł przypuszczać, że w pierwszym starcie dramatyczny wypadek zaliczy Daniel Jeleniewski. Bydgoszczanie udźwignęli jednak ciężar odpowiedzialności, zastępując kolegę i wygrali spotkanie w stolicy Wielkopolski 46:44. Fenomenalnie spisał się Wiktor Przyjemski, zdobywca kompletu 15 punktów.

Pierwszy wyścig rozpoczął się obiecująco dla Kennetha Bjerre, jednak został szybko przerwany po tym, jak po walce na łokcie z Duńczykiem dwoma kołami swojego motocykla linię krawężnika przekroczył Norbert Krakowiak. Do drugiej odsłony przystąpili jego wszyscy uczestnicy, w tym zastępujący Kacpra Grzelaka Jonas Seifert-Salk. W drugim podejściu obaj Duńczycy wystartowali dobrze, jednak ten w barwach bydgoskich przeszedł na pierwsze miejsce. Seifert-Salk robił, co mógł, by go minąć, jednak bezskutecznie. W drugim wyścigu szans rywalom nie dał Wiktor Przyjemski, mający początkowo za plecami partnera z pary, Oliviera Buszkiewicza. Błąd Buszkiewicza wykorzystał jednak Kacper Teska, przechodząc na drugie miejsce i zmniejszając rozmiary zwycięstwa bydgoszczan. W trzecim wyścigu David Bellego ruszał się na starcie, czym sam się ukarał, wystartował bowiem jako ostatni. Po biegu został ukarany ostrzeżeniem. Poznanianie wykorzystali słaby start rywala i odnieśli podwójne zwycięstwo. Po raz pierwszy w meczu wyszli na prowadzenie.

Mrożące krew w żyłach sceny obejrzeli zgromadzeni na Golęcinie kibice w biegu czwartym. Daniel Jeleniewski po kontakcie z Kevinem Fajferem poleciał prosto w bandę na przeciwległej prostej, a po chwili upadł na tor. Wychowanek Startu Gniezno, jako winny całej sytuacji, został wykluczony z powtórki. U Jeleniewskiego lekarze po wstępnej diagnozie dopatrzyli się urazu lewego barku. W powtórce, jak i później w całym meczu, musiał go więc zastąpić Benjamin Basso. Osamotniony w powtórce z poznańskiej strony Kacper Teska nie miał szans w starciu z bardziej doświadczonymi rywalami. Wiktor Przyjemski i Benjamin Basso przyjechali do mety z dużą przewagą nad Teską. Po wyniku 5:1 dla podopiecznych Jacka Woźniaka serię zespoły zamknęły z wynikiem 11:13.

W biegu piątym szans nie dał znów rywalom zastępujący kontuzjowanego Daniela Jeleniewskiego Wiktor Przyjemski, a w jego ślady poszedł Szymon Szlauderbach. Z kolei Kenneth Bjerre i Olivier Buszkiewicz uratowali remis, wjeżdżając między Aleksandra Łoktajewa i Karola Żupińskiego. Wściekłe ataki Davida Bellego bardzo skutecznie odparli za to Norbert Krakowiak i Kevin Fajfer na zamknięcie drugiej serii. Zwycięstwo w wymiarze 5:1 oznaczało wynik 20:22 na symbolicznym półmetku spotkania.

Bydgoszczanie szybciej wystrzelili spod taśmy ósmego biegu, jednak przed nich przedarł się Aleksandr Łoktajew. Benjamin Basso stracił dystans, jednak ostatecznie wyprzedził Kacpra Teskę, wydzierając jeden punkt. Aleksandr Łoktajew nie mógł być pewny swojego zwycięstwa, które atakiem tuż przed metą wydarł mu Szymon Szlauderbach, przechylając szalę zwycięstwa na stronę gości. Odbili to sobie podopieczni Tomasza Bajerskiego bieg później, zgarniając pięć punktów i doprowadzając do wyrównania wyniku. W ostatnim starcie przed długą przerwą znów 5:1, tym razem dla Abramczyk Polonii. Znów wszystkich zakasował Wiktor Przyjemski, dołączył do niego David Bellego. Francuz był atakowany przez Antonio Lindbäcka, jednak bezskutecznie. W tym momencie Abramczyk Polonia miała zapas punktowy-prowadziła 32:28.

Benjamin Basso dał gościom nadzieję na początku wyścigu jedenastego, jednak przed jego nosem przejechał Norbert Krakowiak. Zajmujących drugą i trzecią pozycję bydgoszczan kąsał Antonio Lindbäck, jednak jego wysiłki nie przyniosły skutku. Dwunasty bieg okazał się pechowy dla Oliviera Buszkiewicza, który walczył z Karolem Żupińskim o trzecią pozycję i po przepychance na łuku znalazł się na torze. Światło w kolorze białym oznaczało, że to Buszkiewicz „wyleci” z drugiego podejścia. W drugiej próbie Jonas Seifert-Salk szybko ukrócił zapędy Benjamina Basso do zwycięstwa w biegu. Zupełnie nie liczył się Karol Żupiński. Aleksandr Łoktajew chciał przeszkodzić rywalom w podwójnym triumfie w ostatnim wyścigu przed biegami nominowanymi, jednak na Szymona Szlauderbacha i Davida Bellego nie było mocnych. Zawodnicy z gryfem na plastronie do biegów nominowanych mogli wyjeżdżać do zamykających mecz wyścigów bardziej zrelaksowani, mając znów sześć punktów przewagi.

Pierwsze miejsce Wiktora Przyjemskiego w biegu czternastym dało bydgoszczanom wygraną w biegu, 45 punktów w meczu i pewność wygranej. Choć poznanianie wygrali ostatni bieg 5:1, nic to nie dało. Wygrana w stosunku 46:44 i bonus pojechały do Bydgoszczy.

9. kolejka 1. Ligi Żużlowej

InvestHousePlus PSŻ Poznań – Abramczyk Polonia Bydgoszcz 44:46 (pierwszy mecz 48:42, bonus Abramczyk Polonia)

InvestHouse Plus PSŻ: Norbert Krakowiak 13+1 (1*,3,2*,3,1*,3), Kevin Fajfer 5+1 (w,2*,3,0), Kacper M. Grzelak NS, Antonio Lindbäck 3+1 (2*,1,0,0), Aleksandr Łoktajew 11 (3,3,2,1,2), Kacper Teska 3 (2,1,0), Karol Żupiński 1 (0,0,1), Jonas Seifert-Salk 8 (2,0,1,3,2).

Abramczyk Polonia: Kenneth Bjerre 8+1 (3,2,1,1*,1), Bartosz Nowak NS, Szymon Szlauderbach 8+1 (0,2*,3,3,0), Daniel Jeleniewski NS, David Bellego 6+2 (1,1,2*,2*,0), Wiktor Przyjemski 15 (3,3,3,3,3), Olivier Buszkiewicz 2+1 (1,1*,0,0,w), Benjamin Basso 7+1 (0,2*,1,2,2).

Bieg po biegu:

1. BJERRE, Seifert-Salk, Krakowiak, Szlauderbach 3:3

2. PRZYJEMSKI, Teska, Buszkiewicz, Żupiński 2:4 (5:7)

3. ŁOKTAJEW, Lindbäck, Bellego, Basso 5:1 (10:8)

4. PRZYJEMSKI, Basso, Teska, Fajfer (w) 1:5 (11:13)

5. PRZYJEMSKI, Szlauderbach, Lindbäck, Seifert-Salk 1:5 (12:18)

6. ŁOKTAJEW, Bjerre, Buszkiewicz, Żupiński 3:3 (15:21)

7. KRAKOWIAK, Fajfer, Bellego, Buszkiewicz 5:1 (20:22)

8. SZLAUDERBACH, Łoktajew, Basso, Teska 2:4 (22:26)

9. FAJFER, Krakowiak, Bjerre, Buszkiewicz 5:1 (27:27)

10. PRZYJEMSKI, Bellego, Seifert-Salk, Lindbäck 1:5 (28:32)

11. KRAKOWIAK, Basso, Bjerre, Lindbäck 3:3 (31:35)