Sezon 2023 nie poszedł po myśli Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Ekipa znad Brdy nie postawiła się Enea Falubazowi Zielona Góra w walce o awans do PGE Ekstraligi i zakończyła rywalizację już na półfinale. Stąd duże zmiany i ściągnięcie nowych liderów w osobach Kaia Huckenbecka i Krzysztofa Buczkowskiego. Ci dwaj zawodnicy mają dawać upragnione wygrane w końcówkach spotkań.
Piętnaste wyścigi w sezonie 2024 nie były mocną stroną bydgoszczan. Trudno się jednak temu dziwić skoro najpewniejszym punktem zespołu był 18-letni Wiktor Przyjemski. Żużlowcy, którzy mieli być liderami, a więc Kenneth Bjerre oraz David Bellego jechali znacznie poniżej oczekiwań i nie można było na nich liczyć w ostatnich wyścigach.
Przyglądając się szczegółowo postawie bydgoszczan, łatwo można dostrzec, że 15. gonitwy to pięta achillesowa zespołu. W 18 odjechanych spotkaniach ekipa Jacka Woźniaka i Krzysztofa Kanclerza potrafiła wygrać tylko trzy ostatnie wyścigi. Sześć razy w tych biegach z udziałem bydgoszczan padał remis, a dziewięciokrotnie Gryfy musiały uznać wyższość rywali. Mocnego uderzenia w końcówkach meczów ewidentnie zatem brakowało.
Receptą na wspomniany problem ma być przyjście dwóch zawodników, którzy w sezonie 2023 spisywali się bardzo dobrze. – Chcieliśmy podczas okienka transferowego wzmocnić się na te biegi nominowane. Wiadomo, że w ostatnim czasie w Bydgoszczy nie było z nimi najlepiej i potrzebowaliśmy kogoś, kto tę drużynę na koniec meczu pociągnie – mówi nam Jerzy Kanclerz.
– Zarówno Kai, jak i Krzysztof są w stanie być takimi liderami z prawdziwego zdarzenia i ja bardzo w nich wierzę. Na papierze jesteśmy więc mocni, ale pamiętajmy, że sezon sezonowi nierówny. Tor wszystko zweryfikuje – mówi dodaje sternik siedmiokrotnych mistrzów Polski.
Dodajmy, że Buczkowski i Huckenbeck to odpowiednio czwarty i szósty najlepszy zawodnik poprzednich zmagań. Jeden i drugi zaliczali też dobre występy w Bydgoszczy. Niemiecki zawodnik w dwóch spotkaniach przywiózł kolejno 14 oraz 11 punktów, a „Buczek” dla Falubazu wykręcił rezultat 13+2.
Żużel. Wygrał GP i szybko dzwonił do brata! Jack Holder: Warto było czekać na ten dzień!
Żużel. Holder królem Gorican! Fatalny błąd Zmarzlika w finale
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)
Żużel. Zacięta końcówka w Poznaniu! Wybrzeże wyrywa remis! (RELACJA)
Żużel. Holder zagrozi Zmarzlikowi? Jest jeden warunek
Żużel. Co za powrót Gomólskiego! Start wygrywa w Pile (RELACJA)