Żużel. Mówią, że ma problemy sprzętowe, a on jedzie najlepszy sezon w karierze! „Cieszę się z aktualnej dyspozycji”

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Platinum Motor Lublin jest jednym z głównych faworytów do tytułu. Koziołki z pewnością chciałyby obronić zeszłoroczny triumf, w czym chce im pomóc Bartosz Zmarzlik. 3-krotny mistrz świata w piątek zanotował szósty komplet w tym sezonie, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze.

 

Drużyna z Lublina pokonała w ubiegły piątek Fogo Unię Leszno 52:38. Wynik byłby z pewnością wyższy, lecz mistrzowie kraju postanowili w wyścigach nominowanych dać szansę najmłodszym. Warto zaznaczyć, że leszczynianie kolejny raz musieli zmagać się bez swoich zawodników, którzy leczą obecnie kontuzje.

–  To było fajne spotkanie. Pierwszy raz mam weekend wolny. Cieszę się bardzo, że drużyna pojechała równo. Wiadomo, że Leszno ma swoje problemy, zmagają się z brakami kluczowych zawodników. Życzymy im jak najszybszego powrotu do zdrowia. My też nie mamy Dominika Kubery, a w Lesznie nie ma trzech zawodników, więc to na pewno nie jest łatwe – powiedział nam Zmarzlik.

Najlepszym ogniwem zespołu był ponownie Bartosz Zmarzlik. Polak zmaga się z drobnymi problemami sprzętowymi, lecz mimo wszystko notuje prawdopodobnie najlepszy sezon w karierze. 3-krotny mistrz świata zdobył bowiem szósty komplet w tym roku.

– Nadal pozostaje pełne skoncentrowanie. Mam nadzieję podtrzymywać na każdym torze te przemyślenia sprzętowe, które działają w tym momencie. Nie jest to łatwe, ale cieszę się z aktualnej dyspozycji – wyjaśnił wychowanek Stali Gorzów.

Teraz Platinum Motor ma kilka dni przerwy, ponieważ najbliższe spotkanie odjadą 30 czerwca z ebut.pl Stalą Gorzów. Zmarzlik natomiast wcześniej wystąpi jeszcze w paru spotkaniach ligi szwedzkiej oraz w rundzie Grand Prix. Turniej odbędzie się 24 czerwca na torze, na którym się wychował, czyli w Gorzowie Wielkopolskim.

SZYMON MAKOWSKI, POBANDZIE