Żużel. Niestandardowa forma prezentacji zawodników Falubazu. Patryk Dudek wyglądał jak Jason Doyle

Marwis.pl Falubaz Zielona Góra w sezonie 2021 postanowił w dość oryginalny sposób prezentować swoich zawodników. Klub nie posłużył się bowiem tradycyjnymi fotografiami, ale stworzył specjalne ikony graficzne, przedstawiające podobizny poszczególnych żużlowców Falubazu. Jak wspomina Michał Kociński, włodarze klubu chcieli w ten sposób stworzyć coś oryginalnego oraz zaskoczyć swoich kibiców. Z początku zaskoczeni byli jednak efektem wizerunku Patryka Dudka, który łudząco przypominał… Jasona Doyle’a.

Panie Michale, w czyjej głowie zrodził się pomysł tak oryginalnej prezentacji zawodników, w postaci ikonek?

Szukaliśmy oryginalnej i niekonwencjonalnej formy prezentacji zawodników. Do tej pory my, oraz pozostałe kluby bazowaliśmy na zdjęciach. Były to zarówno standardowe sesje fotograficzne jak i takie wykonane w różnych ciekawych miejscach. My zimą zdecydowaliśmy się na formę „kreskówkową” zawodników. W podjęciu takiej decyzji pomogła nam również sytuacja pandemiczna, bowiem chcieliśmy uniknąć grupowania zawodników i narażania ich na zakażenie. Stąd wersja rysunkowa zawodników, która daje nam dodatkowe możliwości.

Czemu właściwie służyć ma taki projekt?

Tak jak wspominałem to dla nas forma prezentacji zawodników i całej drużyny, bo swoją postać ma również trener Piotr Żyto. Chcieliśmy stworzyć coś oryginalnego, a przy okazji zaskoczyć kibiców. Myślę, że się nam to udało. Dużo osób nas o to pyta.

Kto jest odpowiedzialny na stworzenie grafik?

To niech pozostanie naszą tajemnicą. Mogę jedynie zdradzić, że osoba, która stworzyła te rysunki na co dzień mieszka w kraju, w którym sport żużlowy nie jest znany. Przesłaliśmy do niej kilka zdjęć naszych zawodników i nie spodziewaliśmy się takiego efektu. Każda z postaci jest bardzo podobna do swojego oryginału. Myślę, że kibice interesujący się żużlem nie mają żadnego problemu z rozpoznaniem każdego z zawodników. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że twórca grafik najwięcej problemów miał z odwzorowaniem Patryka Dudka. W pierwszej wersji jego postać przypominała… Jasona Doyle’a. Był to absolutny przypadek, bowiem grafik nigdy wcześniej nie widział zarówno Australijczyka, a Patryka widział tylko na kilku zdjęciach. Była to bardzo zabawna sytuacja. Po przesłaniu większej ilości zdjęć i kilku poprawkach ludzik Patryka zaczął przypominać naszego zawodnika. 

Jak się to przyjęło w środowisku? Jak kibice odebrali tego rodzaju pomysł? Wspomniał Pan, że udało się zaskoczyć…

Od momentu zaprezentowania drużyny w wersji kreskówkowej otrzymujemy sporo zapytań od kibiców m.in. o kolejne gadżety z tymi rysunkami. Już teraz kupić można koszulki czy kubki z wizerunkami naszych zawodników. Przed każdym meczem sprzedajemy także wirtualne cegiełki z tym rysunkami. Dużą popularnością cieszą się także kartki pocztowe, które nasi zawodnicy podpiszą. Tu kibice muszą się jednak śpieszyć, bo do sprzedaży trafia limitowana ilość takich pocztówek.

Co na ten temat sądzą sami zawodnicy? Są zadowoleni ze swoich podobizn?

Zawodnicy również byli pozytywnie zaskoczeni tym pomysłem. Kilku z nich chwilę po prezentacji napisało do mnie z prośbą o podesłanie swoich rysunków. 

Która z figurek najbardziej przypadła kibicom do gustu?

Tego jeszcze nie badaliśmy, ale podejrzewam, że największą popularnością cieszy się Patryk Dudek oraz nasz kapitan Piotr Protasiewicz.

 W jaki sposób wykorzystujecie/ planujecie wykorzystywać te grafiki w przyszłości?

Tak jak już wspomniałem w sprzedaży pojawiły się pierwsze gadżety z grafikami. Zawodnicy w wersji kreskówkowej znajdują się również na meczowych grafikach, jak chociażby na okładce programu zawodów. Rysunki wykorzystujemy również przy prezentacji awizowanych składów. Do tego dochodzą wspomniane cegiełki oraz kartki z autografami. Szykujemy dla naszych fanów jeszcze kilka niespodzianek, w których użyjemy rysunkowych wizerunków naszych zawodników.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję również. Pozdrawiam.

Rozmawiał SEBASTIAN SIREK