fot. media klubowe Platinum Motoru Lublin
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Do Częstochowy przyjechał wciąż osłabiony Platinum Motor Lublin. Częstochowskie Lwy od początku miały ogromne problemy ze złapaniem kontaktu z przeciwnikiem. Z każdym kolejnym biegiem drużyna z Lublina powiększała swoją przewagę nad gospodarzami. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 54:36 dla przyjezdnych. Mistrzowie Polski przed rewanżem ma bardzo wysoką zaliczkę punktową.

 

W pierwszym biegu najszybszy na starcie był Jarosław Hampel, który na pierwszej pozycji pozostał do końca. Gospodarze zajmowali drugie i trzecie miejsce, jednak Fredrik Lindgren skrupulatnie gonił Kacpra Worynę, którego ostatecznie wyprzedził. Młodzieżową gonitwę najlepiej zaczął Franciszek Karczewski, jednak szybko został wyprzedzony przez Cierniaka. Junior Lwów, znajdujący się na drugiej pozycji, musiał uważać na Bartosza Bańbora, który na ostatniej prostej, zaraz przed taśmą, wyprzedził zawodnika Włókniarza. Na ostatnim miejscu zameldował się Kacper Halkiewicz. W trzeciej gonitwie para lubelska wyszła na podwójne prowadzenie, jednak Michelsen ją rozdzielił – wyprzedził Kuberę, a później gonił Zmarzlika. Nie udało mu się jednak wyprzedzić zawodnika Motoru. Jakub Miśkowiak zakończył bieg bez punktu. Za zakończenie otwierającej serii Bańbor wyprzedził Halkiewicza oraz Drabika. Młodzieżowiec Włókniarza atakował juniora Motoru, jednak ten wybronił trzy punkty. Na ostatniej pozycji nie liczył się tym razem Mateusz Cierniak. Pierwsza seria startów zdecydowanie na korzyść Motoru Lublin. Na tablicy wyników było 16:8 dla Koziołków. 

W piątym biegu gospodarze wyszli na podwójne prowadzenie, jednak częstochowska para szybko została rozdzielona przez Fredrika Lindgrena. Bańbor tym razem bez punktów. Następnie Michelsen wystartował najlepiej, jednak wyprzedził go Jarosław Hampel. Za jego plecami, na trzeciej pozycji, znalazł się Dominik Kubera. Duńczyk musiał na niego uważać, jednak zdołał obronić dwa punkty. W siódmym biegu upadł Kacper Woryna, który został wykluczony z powtórki. W drugiej odsłonie para lubelska prowadziła podwójnie, jednak osłabiony Drabik wyprzedził Grzelaka przed metą. Po drugiej serii Koziołki wygrywają dziesięcioma punktami.  

Trzecia seria rozpoczęła się walką Michelsena z Lindgrenem o pierwszą pozycję. Ostatecznie Motor zwyciężył 4:2 i znów powiększył przewagę. Jeden punkt zdobył Mateusz Cierniak. Kacper Halkiewicz upadł, jednak zdążył zjechać z toru, dzięki czemu powtórka nie była konieczna. Następnie zwyciężyły emocje i Kacper Woryna wjechał w taśmę. Został wykluczony, a za niego pojechał Kacper Halkiewicz. W powtórce biegu para Kubera-Hampel zwyciężyła podwójnie. Przed kolejnym równaniem dokonano rezerwy taktycznej i za Jakuba Miśkowiaka pod taśmą stanął Mikkel Michelsen, który przywiózł tylko jeden punkt. Madsen walczył ze Zmarzlikiem o pierwsza pozycję. Ostatecznie trzy oczka dowiózł zawodnik Włókniarza. Po dziesiątym biegu Motor prowadził czternastoma punktami.  

Po zmianie par dokonano kolejnej rezerwy taktycznej – Kacpra Worynę zastąpił Leon Madsen. Duet gospodarzy prowadził podwójnie od początku wyścigu. Na czwartym okrążeniu jednak Jakub Miśkowiak popełnił błąd i został wyprzedzony przez Jarosława Hampela. W kolejnym biegu Kubera przez moment zajmował pierwszą pozycję, jednak wyprzedził go Leon Madsen. Na trzecim miejscu znalazł się Kajetan Kupiec, zaś Kacper Grzelak nie zdobył żadnego punktu. Tuż przed nominowanymi na pierwszą pozycję wysunął się Fredrik Lindgren. Na drugiej pozycji przed Bartoszem Zmarzlikiem bronił się Mikkel Michelsen. Nie liczył się Maksym Drabik.  

W pierwszym z dwóch biegów nominowanych na podwójne prowadzenie wyszła lubelska para Kubera-Zmarzlik. Bieg zakończył się na korzyść Motoru. Ostatni bieg pierwszego półfinału należał do Jarosława Hampela, który w fenomenalny sposób wyprzedził Leona Madsena. Lindgren gonił zawodnika na drugiej pozycji, jednak ten nie oddał swojej pozycji. Całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Motoru Lublin 54:36. 

Tauron Włókniarz Częstochowa – Platinum Motor Lublin 36:54

Tauron Włókniarz Częstochowa: Kacper Woryna 0 (0, W, T, -), Maksym Drabik 4+1 (1, 2, 1, 0, 0), Leon Madsen 16 (2, 3, 3, 3, 3, 2), Jakub Miśkowiak 3 (0, 1, -, 1, 1) Mikkel Michelsen 9 (2, 2, 2, 1, 2, 0) Kacper Halkiewicz 2 (0, 2, U, 0) Franciszek Karczewski 1 (1, 0, -) Kajetan Kupiec 1 (1). 

Platinum Motor Lublin: Jarosław Hampel 13 +1 (3, 3, 2, 2, 3), Dominik Kubera 10 (1, 1, 3, 2, 3), Fredrik Lindgren 10 (1, 2, 3, 3, 1), Bartosz Jaworski NS, Bartosz Zmarzlik 11 +1 (3, 3, 2, 1, 2), Bartosz Bańbor 5+1 (2, 3, 0, 0), Kacper Grzelak 1 (-, 1, 0), Mateusz Cierniak 4 (3, 0, 1, 0).

Bieg po biegu: 

1. Hampel, Madsen, Lindgren, Woryna 2:4

2. Cierniak, Bańbor, Karczewski, Halkiewicz 1:5 (3:9)

3. Zmarzlik, Michelsen, Kubera, Miśkowiak 2:4 (5:13)

4. Bańbor, Halkiewicz, Drabik, Cierniak 3: 3 (8:16)

5. Madsen, Lindgren, Miśkowiak, Bańbor 4:2 (12:18)

6. Hampel, Michelsen, Kubera, Karczewski 2:4 (14:22)

7. Zmarzlik, Drabik, Grzelak 2:4 (16:26)

8. Lindgren, Michelsen, Cierniak, Halkiewicz 2:4 (18:30)

9. Kubera, Hampel, Drabik, Halkiewicz 1:5 (19:35)

10. Madsen, Zmarzlik, Michelsen, Bańbor 4:2 (23:37)

11. Madsen, Hampel, Miśkowiak, Cierniak 4:2 (27:39)

12. Madsen, Kubera, Kupiec, Grzelak 4:2 (31:41)

13. Lindgren, Michelsen, Zmarzlik, Drabik 2:4 (33:45)

14. Kubera, Zmarzlik, Miśkowiak, Drabik 1:5 (34:50)

15. Hampel, Madsen, Lindgren, Michelsen 2:4 (36:54)