Smederna Eskilstuna poinformowała swoich kibiców, iż w przyszłym sezonie nie zobaczą już Roberta Lamberta oraz Timo Lahtiego w barwach Kowali. O ile informacja o tym drugim mocno nie zaskakuje, o tyle pożegnanie z popularnym „Lambo” już tak. Brytyjczyk był jednym z liderów w swojej drużynie.
Kierownik Smederny Eskilstuna zapewnił kibiców oraz media, że obaj zawodnicy oferty otrzymali, jednak finanse drużyny nie pozwoliły na przebicie pozostałych propozycji. W przyszłym roku ci zawodnicy będą jeździć w innych barwach.
– Chcieliśmy ich zatrzymać i obaj otrzymali oferty. Niestety nie udało nam się dorównać ofertom złożonym przez inne kluby. To oczywiście bardzo smutne, że Lambert i Lahti znikają, ale musimy myśleć o ekonomii i nie możemy zaoferować kwoty przekraczającej przyznany nam budżet – powiedział menadżer Smederny, Jerker Eriksson za pośrednictwem strony internetowej klubu.
Fin zajął w statystykach odległe 36. miejsce, wykręcając średnią biegopunktową na poziomie 1,500. Będący na innym biegunie Robert Lambert po znakomitym sezonie na szwedzkich torach (2,286 pkt./bieg) z pewnością mógł przebierać w ofertach. Sam Brytyjczyk zostawił jednak nutkę niepewności, bowiem tuż po rewanżowym meczu o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski powiedział, że natłok jazdy jest mocno wymęczający i z jakichś rozgrywek będzie musiał zrezygnować. Czy zobaczymy Lamberta w Bauhaus-Ligan? Tego dowiemy się już w najbliższym czasie.
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga odrabia zaległości. Bardzo ważny mecz w Łodzi (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kibice Wilków piszą o pogardzie! Chcą przeprosin od komentatora Canal+!
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika
Żużel. Sparta jedzie zdobyć teren Lwów. Łaguta: Tai odpali w Częstochowie