Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Najbardziej utytułowany polski trener w sezonie 2024 także będzie obecny w parku maszyn. Tym razem jednak w nieco innej roli niż zazwyczaj, gdyż nie będzie prowadził całej drużyny, a wspierał konkretnego zawodnika. Szkoleniowiec zaakceptował ofertę współpracy od Norberta Krakowiaka i od nowego roku będzie pomagał w przygotowaniach zarówno przed jak i w trakcie sezonu.

 

Jak udało nam się ustalić podczas rozmowy z byłym trenerem polskiej kadry, szczegóły współpracy nadal są dogrywane. Zawodnik mówił nam niedawno, że zależy mu na poprawie skuteczności na dystansie. 73-latek pełnił będzie rolę mentora.

– Nie ustalaliśmy jeszcze konkretnych zadań, jednak moja rola w tym wszystkim jest znana. Mam pełnić funkcję mentora, który nie tylko zajmuje się motywacją do jazdy, ale również stara się wyłapać błędy popełniane na torze – mówi nam Marek Cieślak.

Jednym z głównych założeń jest to, aby Norbert Krakowiak ustabilizował formę. W ubiegłorocznym sezonie zawodnika widoczna była spora różnica w starciach domowych oraz wyjazdowych. – Norbert potrafi jeździć, co wielokrotnie udowadniał zdobywając przecież dwucyfrówki w Ekstralidze. Zdarzało się jednak tak, że te znakomite występy przeplatał słabymi. Dlatego też będziemy skupiać się na tym, aby te wyniki były podobne zarówno u siebie, jak i na wyjazdach, bez względu na to czy tor będzie twardy czy przyczepny – wyjaśnia trener.

Po kilku sezonach spędzonych w PGE Ekstralidze, były już zawodnik GKM Grudziądz zmienił otoczenie i zszedł szczebel niżej w poszukiwaniu lepszej dyspozycji. Poprzedni rok spędził na wypożyczeniu do InvestHousePlus PSŻ-u Poznań, gdzie uzyskał średnią biegopunktową 1,848. – Z Norbertem znamy się już wiele lat, jeszcze za czasów jego początków w Ostrowie. Jest to bardzo ambitny chłopak, lecz w ostatnim czasie jego dyspozycja nie była dla niego zadowalająca, dlatego szuka pomocy i razem postaramy się skierować tą karierę na lepsze tory – tłumaczy szkoleniowiec.

Po zakończeniu pracy jako trener H. Skrzydlewska Orzeł Łódź, Marek Cieślak będzie starał pogodzić pracę mentora z pracą w telewizji, gdzie ma podpisany kontrakt. – Teraz będę miał dużo wolnego czasu, więc pogodzenie tego wszystkiego nie powinno należeć do spraw najtrudniejszych. Oczywiście kontrakt telewizyjny sprawia, że nie będę towarzyszył Norbertowi na każdym meczu, jednak wspólnymi siłami wierzymy, że uda się wszystko pogodzić – podsumowuje Marek Cieślak.