Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Już 6 kwietnia w Grudziądzu odbędzie się wielki finał Drużynowych Mistrzostw Europy. Reprezentacja Polski, która pełni rolę gospodarza, ma już zapewnione miejsce w tej rywalizacji. Pozostaje zatem pytanie: kto dołączy do Biało-Czerwonych? O tym przekonamy się po zaplanowanych na sobotnie popołudnie w Pardubicach oraz Gdańsku finałach, w których powalczy osiem zespołów. Stawką w tej rywalizacji będą trzy miejsca w grudziądzkim finale.

 

W każdym z finałów zespoły powalczą o miejsca premiowane bezpośrednim awansem do rozgrywanego 7 kwietnia przy ul. Hallera w Grudziądzu wielkiego finału. Na swoich rywali czekają już Polacy, pewni udziału jako organizatorzy turnieju. Stawka będzie więc toczyć się o pierwsze pozycje, bowiem zwycięzcy każdego z finałów zyskują bezpośredni awans do decydującej potyczki. Finałową czwórkę walczącą o prymat w Europie uzupełni ten zespół, który zajmie drugie miejsce w finale A lub B i będzie miał lepszy bilans punktowy od zespołu z drugiego finału.

Drużyny na te rozgrywki konstruowane były w ten sposób, że może wziąć w nich udział jeden zawodnik z cyklu Speedway Grand Prix. W składzie musi się także znaleźć jeden żużlowiec do 21.roku życia. Wielu szkoleniowców swoje młode gwiazdy zdecydowało się wpisać do programu pod numerami przeznaczonymi dla rezerwowych.

Faworytami potyczki w Pardubicach będą zdecydowanie Duńczycy. Zespół prowadzony przez Nickiego Pedersena składa się z zawodników dobrze znanych w naszym kraju. Mikkel Michelsen oraz Rasmus Jensen mają już za sobą występy w ubiegłorocznej edycji. Anders Thomsen natomiast dołożył swoją cegiełkę do srebrnego medalu dwa lata temu. Debiutantami będą Mads Hansen oraz Bastian Pedersen. Starszy z nich przed sezonem zmienił barwy klubowe w polskiej lidze i dołączył do zespołu Tauron Włókniarza Częstochowa na pozycji zawodnika U24. Drugiego nie trzeba nikomu przedstawiać. Bratanek szkoleniowca duńskiego teamu pod koniec kwietnia będzie obchodził osiemnaste urodziny. W tym sezonie po raz kolejny zobaczymy go w barwach klubu z Torunia w rozgrywkach U24 Ekstraligi.

Przeszkodzić zawodnikom z Kraju Hamleta będą się starali gospodarze. Czy Jan Kvěch, a przede wszystkim Václav Milík wezmą na siebie ciężar rywalizacji? To oni są najbardziej uznanymi nazwiskami w zestawieniu przedstawionym przez trenera Schneiderwinda, w przeszłości uznanego zawodnika kadry naszych południowych sąsiadów. 23-letni Jan Macek ma już za sobą pierwsze starty w naszym kraju-w ubiegłym sezonie reprezentował barwy krośnieńskiego klubu w U24 Ekstralidze. Niespełna 17-letni Adam Bednář jest natomiast srebrnym medalistą Czech z ubiegłego sezonu. Młody utalentowany żużlowiec w sezonach 2024 i 2025 będzie przywdziewał kevlar Stali Gorzów. W roli szkoleniowca Norwegów zadebiutuje za to Rune Holta, który wraz z Kennethem Klipperem Smithem objął stery tego zespołu. Czy doświadczony zawodnik już na stałe żegna się z torową karierą? Na jaki wynik zdobędą się jego podopieczni?

Dość łatwe zadanie stoi przed podopiecznymi Morgana Anderssona w rozgrywanym w Gdańsku finale B. Antonio Lindbäck oraz dwukrotny wicemistrz świata Fredrik Lindgren, obaj, w co trudno uwierzyć, już 39-latkowie, powinni poprowadzić swój zespół do zwycięstwa. Pozostaje natomiast otwartą kwestią, kto zajmie drugie miejsce, dające ewentualny awans do finału. Batalia powinna potoczyć się między zespołami z Niemiec oraz Łotwy.

Drużynowe Mistrzostwa Europy to dość młode rozgrywki w żużlowym kalendarzu, bowiem zadebiutowały w nim dopiero w 2022 roku. Wtedy to, po finale w Poznaniu, najlepsza okazała się reprezentacja Polski. Podium uzupełnili Duńczycy i Brytyjczycy. Dokładnie ten sam scenariusz powtórzył się rok później w niemieckim Stralsund. Na pewno swojego wyniku nie powtórzy reprezentacja znad Tamizy, której zabraknie w tegorocznej rywalizacji. Czy ktokolwiek z rywali będzie w stanie przeszkodzić Polakom w drodze do hat-tricka w europejskim czempionacie?

 

Awizowane składy:

Finał A (Pardubice, 30 marca, godz.15.10)

Dania (menedżer Nicki Pedersen)

1. Mikkel Michelsen

2. Mads Hansen

3. Rasmus Jensen

4. Anders Thomsen

17. Bastian Pedersen

Czechy (menedżer Zdenek Schneiderwind)

5. Jan Kvěch

6. Václav Milík

7. Daniel Klíma

8. Jan Macek

18. Adam Bednář

Norwegia (menedżer Rune Holta)

9. Mathias Pollestad

10. Truls Kamhaug

11. Glenn Moi

12. Lasse Fredriksen

Słowenia (menedżer Gregor Arnšek)

13. Matic Ivačič

14. Anže Grmek

15. Luka Omerzel

16. brak zawodnika

Finał B (Gdańsk, 30 marca, godz. 14.15)

Łotwa (menedżer Władimir Vagels)

1. Andžejs Ļebedevs

2. Oļegs Mihailovs

3. Jewgienij Kostygow

4. Daniił Kołodinski
17. Francis Gusts

Niemcy (menedżer Mathias Bartz)

5. Valentin Grobauer

6. Erik Riss

7. Kevin Wölbert

8. Sandro Wassermann

18. Norick Blödorn

Szwecja (menedżer Morgan Andersson)

9. Jacob Thorssell

10. Antonio Lindbäck

11. Fredrik Lindgren

12. Kim Nilsson

19. Casper Henriksson

Ukraina (menedżer Siergiej Latosiński)

13. Marko Lewiszyn

14. Andriej Karpow

15. Stanisław Melnyczuk

16. Witalij Łysak

20. Nazar Parnicki