fot. Taylor Lanning
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Kraksa Jacoba Thorssella i Pontusa Aspgrena nie była ostatnią bardzo groźną sytuacją podczas pierwszego dnia zmagań w Speedway of Nations w Manchesterze. W osiemnastej gonitwie fatalnie upadł Tai Woffinden, uderzając w część bandy nieosłoniętą „dmuchańcem”.

 

Woffinden chciał wyprzedzić Jasona Doyle’a na prostej przeciwległej, ale zahaczył lewą nogą o motocykl Australijczyka i wjechał wyprostowanym motocyklem w bandę. Całe zdarzenie wyglądało bardzo źle.

Na szczęście po paru chwilach Brytyjczyk wstał o własnych siłach i zszedł do parku maszyn. Był to ostatni występ zawodnika Betard Sparty Wrocław w sobotnich zawodach. Łącznie zdobył piętnaście punktów – dwa razy wygrał, raz przyjechał drugi i dwukrotnie trzeci, a także został wykluczony za opisywany wyżej upadek.

fot. TAYLOR LANNING