Max Fricke. fot. Taylor Lanning
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotnim turnieju Grand Prix Szwecji w Malilli w groźnym upadku uczestniczyli Max Fricke i Paweł Przedpełski. Australijczyk uszkodził kciuk i teraz toczy wyścig z czasem, by być gotowym na rewanżowe spotkanie finałowe eWinner 1. Ligi.

 

– Max na szczęście nie ma złamań. W wyniku upadku uszkodził jednak kciuk lewej ręki, który musiał zostać zszyty. Australijczyka czeka teraz kilka dni przerwy i powrót do pełnej dyspozycji przed rewanżowym meczem półfinałowym – informuje klub z Zielonej Góry.

Rewanżowe spotkanie finałowe eWinner 1. Ligi odbędzie się 25 września w Zielonej Górze. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem Wilków Krosno 50:40.