Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Szymon Woźniak nie dokończył wczorajszego spotkania przeciwko Platinum Motorowi Lublin. Krajowy zawodnik ebut.pl Stali Gorzów uczestniczył w groźnym wypadku i po zawodach musiał przejść dodatkowe badania. Te, na szczęście, nie wykazały żadnych urazów.

 

30-latek bardzo dobrze wszedł w zmagania na terenie mistrzów Polski. W otwierającym wyścigu wspólnie z Martinem Vaculikiem zwyciężył 5:1. W kolejnym biegu dojechał na trzeciej pozycji za Mathiasem Pollestadem. Niestety trzeci start był ostatnim dla Woźniaka tego dnia.

Do groźnej sytuacji doszło w wyścigu dziewiątym. Senior Stali Gorzów najechał na tylne koło Jarosława Hampela. Następnie wpadł wprost pod motocykl Pollestada. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, ale nie zakończył się poważniejszymi obrażeniami u żadnego z zawodników.

– Szymon Woźniak Racing tuż po meczu #LUBGOR przeszedł badania lekarskie, które nie wykazały żadnych złamań. Z Szymonem wszystko jest ok – napisano w komunikacie gorzowskiego klubu i dodano, że jego występ w meczu z Tauron Włókniarzem Częstochowa nie jest zagrożony.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Janusz Kołodziej: Otwierając oczy odczuwałem ogromny ból. Nie mogłem doczekać się tego wyjazdu – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Prokuratura wnioskuje o 25 lat więzienia dla byłego żużlowca. „W żużlu obecne są agresja i szybkie reakcje” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)