Władysław Komarnicki. Foto: Stal Gorzów, Marcin Szarejko
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dzięki ogromnego budżetowi kibice często zarzucają Platinum Motorowi Lublin, że jest finansowany ze Spółek Skarbu Państwa. Senator RP z ramienia Koalicji Obywatelskiej kontrowersyjnie odpowiedział kibicowi na zadane pytanie w tym temacie.

 

W ubiegłą niedzielę miały miejsce wybory parlamentarne do sejmu i senatu. Władysław Komarnicki jako kandydat z listy Koalicji Obywatelskiej po raz kolejny uzyskał mandat. To oznacza, że wciąż będzie Senatorem RP. Gdy honorowy prezes Stali Gorzów się o tym dowiedział, to przywitał się w poniedziałkowy poranek na swoim portalu społecznościowym.

Pod jego postem było sporo komentarzy z gratulacjami, lecz wśród nich wyróżnił się pewien kibic żużla. Spytał on o to, czy Platinum Motor Lublin będzie miał pieniądze na przyszły sezon. Komarnicki odpisał mu, że stanie na głowie, aby ich nie mieli. Jest to mocna odpowiedź, która mimo wszystko nie przystoi osobie na tak poważnym stanowisku.

Od kilku lat zarzuca się lubelskiemu klubowi, iż jest finansowany ze Spółek Skarbu Państwa. Dzięki ogromnego budżetowi byli w stanie ściągnąć najlepszych młodzieżowców do swojej drużyny oraz chociażby namówić na przenosiny Bartosza Zmarzlika. Od dwóch lat nie schodzą z najwyższego stopnia podium w PGE Ekstralidze i mało prawdopodobne, że ktoś ich pokona w najbliższych latach.

Jest to gorący temat wielu zaczepek ze strony kibiców. W takiej dyskusji nie powinny jednak brać udział politycy i to na forum publicznym. Warto zarazem podkreślić, że w Lublinie władzę stanowi Koalicja Obywatelska, a nie Prawo i Sprawiedliwość.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Poznań nie był jedyną opcją! Polak miał też inną ofertę z pierwszej ligi

Żużel. Bartosz Zmarzlik: Zmiana była potrzebna. W żużlu nie ma sufitu (WYWIAD)