Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Przed chwilą zakończył się mecz w Zielonej Górze, gdzie ROW znacząco uległ miejscowemu Falubazowi. Od razu po meczu głos zabrał chętny do odbudowy żużla w Rybniku, Jarosław Podleśny, który postanowił odpowiedzieć Krzysztofowi Mrozkowi na łamach mediów społecznościowych.

 

ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ

Jak możemy przeczytać w komunikacie, aktualny prezes klubu miał dyskredytować osobę Jarosława Podleśnego przed kibicami. Poniżej zamieszczamy oryginalną wypowiedź kandydata na prezesa.

„Falubaz – ROW 56:34

Prawdziwe emocje były jednak w piątek. To był „show” prezesa ROW Rybnik SA. Cudzysłów jest tu nieprzypadkowy.
Krzysztof, jaki naprawdę jest proces decyzyjny w spółce ROW Rybnik – w „Dziękuję, nie słodzę” www.rybnik.com.pl powiedziałeś Wacławowi Wranie, że od ustalania zarządu jest rada nadzorcza spółki, a nie ty. Na spotkaniu z kibicami stwierdziłeś jednak arbitralnie, że moja osoba jest niepoważna. Rozumiem, że decyzja jest już podjęta – Podleśny się nie nadaje i radzie nadzorczej nic do tego?
Krzysztof, powiedziałeś że nie przedstawiłem propozycji dotyczących funkcjonowania klubu w przyszłości. Dobrze wiesz, że w piśmie do szefa RN, prezydenta Rybnika Piotra Kuczery i jego zastępcy Piotra Masłowskiego poprosiłem o spotkanie na którym o przyszłości spółki i klubu moglibyśmy porozmawiać, na którym mógłbym przedstawić swoje pomysły na funkcjonowanie klubu. Ale odzewu nie ma, są tylko próby zdyskredytowania mojej osoby.
Krzysztof, na piątkowym spotkaniu z Tobą było 20 osób. Jeszcze w 2019 roku frekwencja sięgała 300 osób (w rybnickiej bibliotece).
Naprawdę tego nie widzisz? Naprawdę nie potrafisz wyciągać wniosków?”

Wymiana zdań między wspomnianymi Panami wskazuje na to, że wokół rybnickiego klubu w najbliższym czasie może dziać się naprawdę dużo. Atmosfery nie łagodzą wyniki drużyny, które są dalekie od idealnych. ROW zajmuje na ten moment szóste miejsce, a na koncie ma pięć oczek.