Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotę w Glasgow odbędzie się finał kwalifikacji do Grand Prix, czyli turniej GP Challenge. Szesnastu śmiałków powalczy o spełnienie marzeń, jakim są przepustki do przyszłorocznego cyklu, a wśród nich jest dwóch Polaków – Dominik Kubera i Szymon Woźniak. Początek turnieju o godzinie 20.

 

Zawody Grand Prix Challenge mają swój urok. Klasyczna tabela dwudziestobiegowa, żadnych półfinałów, barażów czy finałów – najlepsza trójka zdobywa bilety do Grand Prix. Zasady niezwykle proste i klarowne, jednocześnie uczciwe, ale też niewybaczające błędów. Jedna pomyłka, defekt, taśma czy upadek może przekreślić szanse na miejsce w elicie. Daleko szukać nie trzeba – w 2020 roku jedną nogą, jednym kołem i prawie całym silnikiem w Grand Prix był Ukrainiec, Aleksandar Łoktajew. Po czterech seriach startów miał na koncie jedenaście punktów, wystarczył mu jeden mały „punkcik” w ostatnim biegu, ale zanotował uślizg i został wykluczony, ostatecznie zajmując czwarte miejsce…

W stawce mamy trzech debiutantów, w tym dwóch Biało-Czerwonych. Polacy nie mieli zbyt wielu okazji do startów w Glasgow – Dominik Kubera jeździł tam raz, podczas ubiegłorocznego meczu Wielka Brytania – Polska, a Szymon Woźniak na szkockim torze zadebiutuje.

– To miejsce, w którym jeszcze nie byłem i na pewno chcę się dobrze do tych zawodów przygotować. Tor w Glasgow jest specyficzny i będzie wymagał specyficznych rozwiązań. Nigdy tam nie jeździłem, startowałem na innych brytyjskich obiektach, które mogą mieć coś wspólnego z torem w Glasgow – mówi Szymon Woźniak.

Dla zawodników wyzwaniem będą nie tylko sam turniej, ale i logistyka z nim związana. Dominik Kubera, David Bellego, Rohan Tungate i Max Fricke w piątek mieli mecze w lidze polskiej i musieli pokonać ponad dwa tysiące kilometrów w niespełna 24 godziny. Zawodnik Motoru Lublin przyznał, że na stadion powinien dotrzeć tuż przed zawodami, zatem do rywalizacji przystąpi z „marszu”. Z kolei siedmiu kolejnych zawodników swoje mecze ma w niedzielę, zatem będzie toczyć walkę z czasem, by zdążyć na kolejne zawody.

Kluczem do sukcesu może być znajomość toru, zatem siłą rzeczy większe szanse daje się Brytyjczykom (Dan Bewley i Robert Lambert) oraz Australijczykom (bracia Holderowie, Max Fricke i Rohan Tungate). Wielkimi nieobecnymi turnieju w Szkocji będą Kai Huckenbeck i Martin Vaculik, którzy nie wystartują ze względu na kontuzje.

Czy doczekamy się kolejnego Polaka w Grand Prix? Czy obecni uczestnicy – Dan Bewley, Anders Thomsen, Jack Holder, Robert Lambert i Max Fricke – zapewnią sobie miejsce w przyszłorocznej elicie? A może Vaclav Milik wreszcie „wjedzie” do Grand Prix jako stały uczestnik? Odpowiedzi na te pytania poznamy w sobotni wieczór.

Lista startowa:
1. Olivier Berntzon (Szwecja)
2. Vaclav Milik (Czechy)
3. Dan Bewley (Wielka Brytania)
4. Max Fricke (Australia)
5. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
6. Rasmus Jensen (Dania)
7. David Bellego (Francja)
8. Anders Thomsen (Dania)
9. Szymon Woźniak (Polska)
10. Chris Holder (Australia)
11. Rohan Tungate (Australia)
12. Robert Lambert (Wielka Brytania)
13. Jack Holder (Australia)
14. Dominik Kubera (Polska)
15. Michael Jepsen Jensen (Dania)
16. Kim Nilsson (Szwecja)

Początek zawodów o godzinie 20. Transmisja PPV na stronie www.tapesup.tv, a koszt transmisji to 15 funtów (ok. 83 złotych).

2 komentarze on Żużel. GP Challenge: U wrót żużlowego raju. Śmiałków szesnastu, miejsc tylko trzy (ZAPOWIEDŹ)
    Żużel. Gdzie oglądać GP Challenge? Zawody pokażą specjaliści od zmagań w Glasgow - PoBandzie - Portal Sportowy
    20 Aug 2022
     4:16pm

    […] […]

    Żużel. Bewley wdzięczny władzom Betard Sparty. „Coś we mnie dostrzegli” - PoBandzie - Portal Sportowy
    20 Aug 2022
     5:11pm

    […] […]

Skomentuj

2 komentarze on Żużel. GP Challenge: U wrót żużlowego raju. Śmiałków szesnastu, miejsc tylko trzy (ZAPOWIEDŹ)
    Żużel. Gdzie oglądać GP Challenge? Zawody pokażą specjaliści od zmagań w Glasgow - PoBandzie - Portal Sportowy
    20 Aug 2022
     4:16pm

    […] […]

    Żużel. Bewley wdzięczny władzom Betard Sparty. „Coś we mnie dostrzegli” - PoBandzie - Portal Sportowy
    20 Aug 2022
     5:11pm

    […] […]

Skomentuj