W czwartkowym turnieju z okazji dziesięciolecia startów Taia Woffindena we Wrocławiu, w bardzo groźnym wypadku uczestniczył Gleb Czugunow. Zawodnik Betard Sparty został odwieziony do szpitala na dodatkowe badania, które wykluczyły złamania.
Do zdarzenia doszło w biegu dwunastym. Czugunow jechał drugi, za Danielem Bewleyem, ale na prostej przeciwległej do startu stracił panowanie nad swoją maszyną (prawdopodobnie wskutek defektu) i przewrócił się tuż przed jadącym za nim Robertem Lambertem. Ten nie miał jak zareagować i po prostu przejechał po zawodniku Betard Sparty. Na domiar złego leżących zawodników nie zdołał ominąć jadący z tyłu Matias Nielsen. Całość wyglądała naprawdę źle.
FATALNA KRAKSA WE WROCŁAWIU. CZUGUNOW ODWIEZIONY DO SZPITALA (WIDEO)
Betard Sparta Wrocław kilkadziesiąt minut po turnieju poinformowała, że w wypadku ucierpiał bark Gleba Czugunowa, ale dodatkowe badania wykluczyły złamania. Nie wiadomo jednak, czy zawodnik będzie mógł pojechać w najbliższym meczu swojego zespołu (w niedzielę, 19 czerwca, w Gorzowie Wielkopolskim).
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga odrabia zaległości. Bardzo ważny mecz w Łodzi (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kibice Wilków piszą o pogardzie! Chcą przeprosin od komentatora Canal+!
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika
Żużel. Sparta jedzie zdobyć teren Lwów. Łaguta: Tai odpali w Częstochowie