fot. Paweł Prochowski
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W czwartkowym turnieju z okazji dziesięciolecia startów Taia Woffindena we Wrocławiu, w bardzo groźnym wypadku uczestniczył Gleb Czugunow. Zawodnik Betard Sparty został odwieziony do szpitala na dodatkowe badania, które wykluczyły złamania.

 

Do zdarzenia doszło w biegu dwunastym. Czugunow jechał drugi, za Danielem Bewleyem, ale na prostej przeciwległej do startu stracił panowanie nad swoją maszyną (prawdopodobnie wskutek defektu) i przewrócił się tuż przed jadącym za nim Robertem Lambertem. Ten nie miał jak zareagować i po prostu przejechał po zawodniku Betard Sparty. Na domiar złego leżących zawodników nie zdołał ominąć jadący z tyłu Matias Nielsen. Całość wyglądała naprawdę źle.

FATALNA KRAKSA WE WROCŁAWIU. CZUGUNOW ODWIEZIONY DO SZPITALA (WIDEO)

Betard Sparta Wrocław kilkadziesiąt minut po turnieju poinformowała, że w wypadku ucierpiał bark Gleba Czugunowa, ale dodatkowe badania wykluczyły złamania. Nie wiadomo jednak, czy zawodnik będzie mógł pojechać w najbliższym meczu swojego zespołu (w niedzielę, 19 czerwca, w Gorzowie Wielkopolskim).