ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz w niedzielę pokonał Eltrox Włókniarza Częstochowa i mógł rozpocząć świętowanie. Grudziądzanie – mimo iż zdecydowana większość ekspertów skazywała ich na porażkę – pozostali w lidze kosztem Marwis.pl Falubazu Zielona Góra. Po ogromnej radości działacze z Grudziądza „wrócili na ziemię” i rozpoczęli prace nad przyszłorocznym składem.
– Na pewno potrzebne są ruchy w klubie. Chcemy wzmocnić drużynę i uniknąć kolejnego takiego horroru. Prace już trwają. Daliśmy sobie wolne do godziny 10 w poniedziałek, ale od tej godziny już pracujemy. Ruchy będą, a jakie? To zostanie ustalone w najbliższym czasie – mówi tajemniczo prezes GKM-u, Marcin Murawski.
Jedno jest pewne – ze wszystkimi zawodnikami z obecnej kadry będą prowadzone rozmowy co do przyszłości, choć nie ma co ukrywać, w części będą to tylko rozmowy kurtuazyjne. Niektórzy żużlowcy nie spełnili pokładanych w nich nadziei i raczej się ich w składzie na przyszły sezon nie widzi.
W kwestiach wzmocnień, poważnym kandydatem do zasilenia grudziądzkiego klubu jest jeden z liderów Falubazu Zielona Góra, Max Fricke. Australijczyk w porównaniu z poprzednim sezonem znacznie poprawił swoją średnią biegopunktową (1,554 we Wrocławiu w sezonie 2020, 1,816 w Zielonej Górze w sezonie 2021) i trudno to uznawać za rezultat fenomenalny, ale na pewno solidny. Fricke ma jeszcze ważny kontrakt z Falubazem, jednak wydaje się, że kierownictwo zielonogórskiego klubu nie będzie robiło problemów z jazdą w PGE Ekstralidze. Chyba, że przy Wrocławskiej zostanie zastosowany model „dream-teamu” i zbudowanie takiego składu, który w cuglach wygra eWinner 1. Ligę. Dużo może zależeć od ostatecznej decyzji Patryka Dudka i tego, czy zdecyduje się na rok zejść do ligi niżej, by wrócić ze swoją macierzystą drużyną do PGE Ekstraligi.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)