W kasku czerwonym Max Fricke
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W minionej kolejce PGE Ekstraligi ZOOleszcz GKM Grudziądz przegrał kolejne spotkanie, ale część zawodników dała kibicom powody do radości. Ze zdecydowanie najlepszej strony pokazał się Max Fricke, który był liderem drużyny i zgarnął 15 punktów w sześciu startach. Australijczyk przyznał, że w końcu czuł się pewniej na domowym obiekcie Gołębi.

 

Po pierwszych meczach często określano Australijczyka mianem jednego z większych rozczarowań. Żużlowiec w ostatnich tygodniach jednak bardzo mocno pracował, aby zacząć spełniać oczekiwania klubu. Intensywne treningi w Grudziądzu zaczęły przynosić efekty. To głównie dzięki niemu ZOOleszcz GKM wykręcił niezły wynik na tle bardzo mocnej Betard Sparty Wrocław.

– Ja cały czas uczę się tego toru. Dzisiaj czuję się pewniej niż w pierwszych spotkaniach, ale wiem, że musimy ciężko pracować nad znalezieniem ustawień, które będą się sprawdzały. Zrobiliśmy duży krok we właściwym kierunku, by moje silniki działały właściwie – mówił Fricke dla mediów klubowych.

Pomimo ambitnej walki, mecz z faworytami do mistrzostwa nie przyniósł punktów ekipie Janusza Ślączki. Postawa Fricke’a może jednak cieszyć. Szkoleniowiec postanowił więc, że zawodnik otrzyma wymagający numer „5” na kolejne spotkanie w rozgrywkach.

– Czułem się komfortowo na torze i miałem kilka dobrych wyścigów. W sumie dla mnie to był niezły dzień, ale wciąż mam kilka rzeczy do poprawy. Zamierzamy dalej pracować ale dziś tak naprawdę jechaliśmy przeciwko bardzo mocnej drużynie. Wrocław jest świetnym zespołem i nieprzypadkowo są topową drużyną PGE Ekstraligi. Dla mnie to udane spotkanie zwieńczone dobrym wynikiem – podsumował zwycięzca dwóch rund cyklu Grand Prix.

Teraz przed Frickiem i jego zespołem kolejne trudne wyzwanie. W spotkaniu 7. kolejki zespół z Grudziądza uda się na pojedynek z mistrzami Polski z Lublina.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Janusz Kołodziej: Zależy nam, żeby jechać w play-off. Chłopaki naprawdę się starają (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Jepsen Jensen chce wrócić jak najszybciej. Kontrolny wyjazd możliwy w tym tygodniu – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)