Treningowe zawody przed startem 2. Metalkas Ekstraligi odjechali dzisiaj zawodnicy ROW-u Rybnik i Wilków Krosno. Ślązacy udanie zrewanżowali się za porażkę sprzed 2 dni i pokonali krośnian 48:42.
ROW wystąpił w zestawieniu ligowym za to w ekipie Wilków zabrakło poobijanego Krakowiaka. Szansę w jego miejsce otrzymał Miłosz Duda. Oba zespoły wymieniane są wśród faworytów rozgrywek dlatego dwumecz między nimi był dobrym sprawdzianem przed meczami o stawkę.
Fenomenalną formę od początku sezonu podtrzymuje Brady Kurtz. Australijczyk był dzisiaj dla rywali nieosiągalny zgarniając komplet punktów. Wydaje się, że w kibice ROW-u mogą też być spokojni o formę Rohana Tungate’a i Jakub Jamroga. Na pewno sporo do poprawy mają młodzieżowcy chociaż z dobrej strony pokazał się dziś Maksym Borowiak. Z pewnością większe oczekiwania w Rybniku mają co do występów Pawła Trześniewskiego, który na początku swoich startów określany był „talentem”.
Wydaje się, że formę odnajduje w końcu Vaclav Milik. Czech zainkasował dziś 11 punktów z bonusem i był liderem zespołu razem z Jonasem Seifert-Salkiem pozyskanym przed sezonem z PSŻ Poznań. Bardzo dobrze w sparingach prezentuje się również Dimitri Berge. Martwić kibice mogą się o formę Szymona Bańdura, który w zeszłym sezonie pokazywał się z niezłej strony, a dziś zdobył zero punktów.
Innpro ROW Rybnik – Cellfast Wilki Krosno 48:42
Innpro ROW: Rohan Tungate 9+2 (0,2*,2*,3,2), Brady Kurtz 12 (3,3,3,3), Jakub Jamróg 11 (2,2,3,2,2), Norick Bloedorn 4+2 (0,1*,1,2*), Grzegorz Walasek 6 (1,3,2,d), Maksym Borowiak 3+2 (1*,2*,0), Kacper Tkocz 2 (2,0,-,0), Paweł Trześniewski – 1+1 (1*,0)
Cellfast Wilki: Patryk Wojdyło 6+1 (3,1*,0,1,1), Jonas Seifert-Salk – 11+1 (2*,2,1,3,3), Vaclav Milik – 11 (1,3,3,1,3), Miłosz Duda 0 (0,0,-,0), Dimitri Berge 9 (3,1,2,2,1), Piotr Świercz 5 (3,1,1,0), Szymon Bańdur – 0 (0,0,0)
Wyniki za WP SportoweFakty
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)