fot. Włókniarz Częstochowa
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Co za wieczór w Częstochowie! Cały mecz trzymał w napięciu do ostatniego wyścigu. Niesamowite ściganie, walka na łokcie, która zaprocentowała na korzyść gospodarzy. Włókniarz Częstochowa jako pierwsza drużyna w tym roku pokonała Motor Lublin w stosunku 49:41 zgarniając przy tym 3 duże punkty meczowe!

 

Mecz na szczycie tabeli, czyli Włókniarz kontra Motor. Niepokonana drużyna z Lublina przyjeżdża na ciężki teren w Częstochowie. Był to też kolejny mecz z podtekstami. Powrót Maksyma Drabika na tor w Częstochowie oraz domniemana zmiana klubu Mikkela Michelsena z „Koziołka” na „Lwa”. Wszystkie te aspekty miały gwarantować nam emocje na każdej płaszczyźnie tego hitu 13. rundy PGE Ekstraligi.

Szlagier kolejki otworzył nam biegowy remis. Nerwowo było przed samym startem, ponieważ Hampel ledwo zdążył podjechać pod maszynę startową. Bardzo szybki Michelsen nie dał się wyprzedzić Madsenowi, a Worynę do samej mety atakował popularny „Mały”. Wyścig młodzieżowy to pojedynek dwóch najlepszych par juniorskich w naszym kraju. Świetnie spod taśmy wyjechał Jakub Miśkowiak, który przywiózł imponujące zwycięstwo. Para z Lublina w poprawny sposób broniła się przed atakami Świdnickiego, dzięki czemu obronili remis dla swojego zespołu.

Bardzo dobrym atakiem na wyjściu z pierwszego łuku popisał się Fredrik Lindgren. Szwed do samego końca nie oddał prowadzenia. Błąd popełnił jednak Jeppesen przez co goście z Lublina zdołali przywieźć kolejne już 3:3. Super start miał Dominik Kubera. „Domin” imponował również prędkością na trasie, dzięki czemu zdobył bardzo pewną trójkę w biegu czwartym. Świdnicki wraz z Smektałą w mądry sposób poradzili sobie z Lampartem przez co pierwsza seria to czterokrotny podział punktów obu ekip.

Świetny manewr przeprowadził Kacper Woryna na parze Hampel-Kubera. Za parą „Koziołków” dwoił się i troił Miśkowiak, lecz jego ataki były bezskuteczne. Cała czwórka była cały czas w kontakcie, ale nikt nie zdołał później przeprowadzić skutecznej akcji. Barierę ciągłych remisów przełamała para Motoru Lublin. Świetnie dziś dysponowany Mikkel Michelsen wyszedł na prowadzenie, a wraz za nim doszlusował Maks Drabik. Fredrik Lindgren próbował cokolwiek zdziałać, lecz bardziej wdał się w walkę z młodzieżowcem Częstochowy, niż z rywalami. Motor przywożąc podwójne zwycięstwo odskakuje gospodarzom na 4 oczka.

To był jeden z najpiękniejszych wyścigów tego spotkania. Gospodarze próbowali wyjść na prowadzenie 5:1, jednakże Madsenowi cały czas przeszkadzał Mateusz Cierniak. Ambitny junior nie odpuścił i pokonał doświadczonego Duńczyka. Daleko z tyłu Drabik, który padł ofiarą ataku obu „Lwów”. Wynik na półmetku zmagań to 20:22 dla Motoru Lublin.

Trzecia seria rozpoczyna się triumfem gospodarzy w postaci 4:2, co daje nam meczowy remis 24:24. Lindgren w pewnym stylu zwycięża, lecz za jego i Hampela plecami rozgrywała się ważna i ciekawa walka o punkt w tym wyścigu. Tę walkę wygrał Mateusz Świdnicki zostawiając w pokonanym polu Dominika Kuberę. Tym razem moment startowy należał dla gości. Michelsen i Drabik wyjechali na podwójne prowadzenie, ale rozwścieczony Madsen nie chciał tego tak zostawić i przedzielił tę parę. Były wicemistrz świata starał się wyprzedzić też Drabika, jednakże Maksym dzielnie i umiejętnie się bronił i Motor kolejny raz wychodzi na prowadzenie.

Jak z katapulty wystartował Kubera z 4. pola. Po tak znakomitym starcie jechał po pewną trójkę, lecz nie dawał wciąż za wygraną Woryna. Kacper budował cały czas swoją prędkość, aż w końcu zaatakował i dowiózł zwycięstwo dla Włókniarza. Wcześniej jeszcze Świdnicki poradził sobie z Lampartem i ponownie wracamy do remisu w spotkaniu.

Niesamowita walka na pierwszym okrążeniu pomiędzy Miśkowiakiem, a Michelsenem. Górą dwukrotny mistrz Europy, jednakże niespodziewanym trafem na ostatnim miejscu plasował się Leon Madsen. Kompletnie nieswój był dziś najskuteczniejszy w tym sezonie zawodnik Włókniarza. Na ostatnim okrążeniu Leon zbudował odpowiednią prędkość i zdołał wyprzedzić Kuberę. Kolejny wyścig to pewne zwycięstwo Drabika. Bieg kończący czwartą serię to mocny cios 5:1 drużyny z Częstochowy. Świetny start Smektały oraz przepiękny atak Lindgrena na trasie zapewniły wynik 41:37 dla gospodarzy przed wyścigami nominowanymi.

Ze startu po podwójne zwycięstwo mknęli zawodnicy z Lublina. „Leon zawodowiec” nie mógł jednak tak tego zostawić i wykonał niesamowity atak. Najpierw wyprzedził Jarka Hampela, a potem wprawiając cały stadion w euforię pikując na ostatnim łuku ograł Kuberę.

Po dobrym starcie Kacpra Woryny Włókniarz już był prawie pewny dzisiejszego zwycięstwa. Do tego niesamowity manewr przeprowadził Lindgren i tym samym Częstochowa dojechała na 5:1 wygrywając dzisiejsze spotkanie 49:41 i pokonując tym samym po raz pierwszy w tym sezonie Motor Lublin!

XIII kolejka PGE Ekstraligi:

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa – Motor Lublin 0:0

Pierwszy mecz: 43:47, bonus: Włókniarz

zielona-energia.com Włókniarz: 9. Leon Madsen 9+1 (2,1,2,1*,3), 10. Bartosz Smektała 7+1 (1*,3,0,3,0), 11. Kacper Woryna 11+2 (1*,3,3,1*,3), 12. Jonas Jeppesen 0 (0,-,-,-), 13. Fredrik Lindgren 11+2 (3,1,3,2*,2*), 14. Mateusz Świdnicki 4 (0,2,1,1), 15. Jakub Miśkowiak 7 (3,0,0,2,2), 16. Kajetan Kupiec NS.

Motor: 1. Mikkel Michelsen 12 (3,3,1,3,1,1), 2. Maksym Drabik 9+2 (1*,2*,0,3,3,0), 3. Jarosław Hampel 7+1 (0,2,2,2,0,1*), 4. Antti Vuolas NS (-,-,-,-), 5. zastępstwo zawodnika, 6. Wiktor Lampart 1+1 (1*,0,0), 7. Mateusz Cierniak 4 (2,2,0), 8. Dominik Kubera 8+1 (3,1*,0,2,0,2).

Bieg po biegu:

1. MICHELSEN, Madsen, Woryna, Hampel 3:3

2. MIŚKOWIAK, Cierniak, Lampart, Świdnicki 3:3 (6:6)

3. LINDGREN, Hampel, Drabik, Jeppesen 3:3 (9:9)

4. KUBERA, Świdnicki, Smektała, Lampart 3:3 (12:12)

5. WORYNA, Hampel, Kubera, Miśkowiak 3:3 (15:15)

6. MICHELSEN, Drabik, Lindgren, Miśkowiak 1:5 (16:20)

7. SMEKTAŁA, Cierniak, Madsen, Drabik 4:2 (20:22)

8. LINDGREN, Hampel, Świdnicki, Kubera 4:2 (24:24)

9. DRABIK, Madsen, Michelsen, Smektała 2:4 (26:28)

10. WORYNA, Kubera, Świdnicki, Lampart 4:2 (30:30)

11. MICHELSEN, Miśkowiak, Madsen, Kubera 3:3 (33:33)

12. DRABIK, Miśkowiak, Woryna, Cierniak 3:3 (36:36)

13. SMEKTAŁA, Lindgren, Michelsen, Hampel 5:1 (41:37)

14. MADSEN, Kubera, Hampel, Smektała 3:3 (44:40)

15. WORYNA, Lindgren, Michelsen, Drabik 5:1 (49:41)

Sędziował: Krzysztof Meyze

One Thought on Żużel. Euforia w Częstochowie! Włókniarz pokonuje Motor! (RELACJA)
    Żużel. Kacper Woryna: Dobra atmosfera nie wzięła się z niczego. Przed każdym meczem gramy z prezesem w piłkę - PoBandzie - Portal Sportowy
    25 Jul 2022
     7:41am

    […] Czytaj także: Euforia w Częstochowie! Włókniarz pokonuje Motor! […]

Skomentuj

One Thought on Żużel. Euforia w Częstochowie! Włókniarz pokonuje Motor! (RELACJA)
    Żużel. Kacper Woryna: Dobra atmosfera nie wzięła się z niczego. Przed każdym meczem gramy z prezesem w piłkę - PoBandzie - Portal Sportowy
    25 Jul 2022
     7:41am

    […] Czytaj także: Euforia w Częstochowie! Włókniarz pokonuje Motor! […]

Skomentuj