Lider Aforti Startu Gniezno, Oskar Fajfer, nie zaliczy środowego ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski w Gdańsku do udanych. Pod kątem wyniku źle nie było, bo w pięciu startach zdobył dziesięć punktów, ale w biegu dodatkowym uczestniczył w groźnym wypadku.
Fajfer walczył o pierwsze miejsce w tym biegu dodatkowym z Szymonem Woźniakiem, a stawką było miejsce w półfinale. Żużlowcy podczas walki runęli na tor, długo się z niego nie podnosili, a ostatecznie arbiter wskazał znalazł winnego całego zajścia w osobie Oskara Fajfera. Lider Aforti Startu nie dość, że zakończył rywalizację w IMP na poziomie ćwierćfinałów, to na dodatek najprawdopodobniej nabawił się kontuzji.
– Pilne! Po wypadku na torze w Gdańsku Oskar Fajfer jest w drodze do Gniezna, gdzie jeszcze dzisiaj wieczorem przejdzie szczegółowe badania! Informacja o aktualnym stanie zdrowia kapitana Aforti Start Gniezno wkrótce. Trzymajmy kciuki za naszego żużlowca! – czytamy w klubowym komunikacie.
Dla Startu Gniezno to byłby spory problem przed kolejnymi meczami ligowymi, bo kontuzjowany jest także Peter Kildeman. A najbliższe spotkanie w eWinner 1. Lidze gnieźnianie odjadą w sobotę (8 maja) w Rybniku.
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)