Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Okazuje się, że niemal dwa lata pandemii Covid-19 skutecznie zniechęciły szwedzkich fanów speedwaya do powrotu na żużlowe stadiony. Wedle najnowszych danych organizatora rozgrywek, frekwencja jest niezwykle niska. 

 

W obecnym sezonie najwyższą średnią widzów może pochwalić się Smederna Eskilstuna. Jej trzy spotkania na domowym torze obejrzało średnio 2622 kibiców. Najmniej kibiców zagląda na stadion Rospiggarny. Drużyna z Hallstavik na swoim obiekcie rozegrała dwa spotkania i obejrzało je średnio mniej niż tysiąc kibiców. 

Poniżej tegoroczne statystyki pod względem kibiców na szwedzkich stadionach:

1) Smederna 2622 ( 3 mecze u siebie)

2) Lejonen: 2144 (3 mecze u siebie)

3) Indianerna: 2026 (3 mecze u siebie)

4) Dackarna: 1862 (4 mecze u siebie)

5) Västervik: 1529 (4 mecze u siebie)

6) Piraterna: 1176 (4 mecze u siebie)

7) Masarna: 1030 (3 mecze u siebie)

8) Rospiggarna: 918 (2 mecze u siebie)

Średnia widzów –  1676

Gdzie zatem podziali się szwedzcy fani żużla? Tego nie wie nikt. Są tacy, którzy powodów szukają w pandemii oraz obecności telewizji.

– Na pewno Covid zrobił swoje. Ci, którzy chodzili na żużel musieli zostać w domu i byli skazani na transmisje telewizyjne. Widać nieśpieszno im, aby wracać na stadion. Kanapa w domowym zaciszu jest często lepsza, aniżeli stadionowa infrastruktura. Inna sprawa jest taka, iż jeszcze przed pandemią frekwencja na stadionach systematycznie malała – mówi nam jeden ze szwedzkich działaczy. 

Swoje zdanie na temat frekwencji mają również sami bohaterowie statystyk, czyli kibice. – Dziś mamy tak naprawdę tylko Lindgrena. Nie ma jego następców. Kiedyś mieliśmy wielu zawodników, którzy prezentowali dobry poziom, a ich wyścigi przysparzały emocji. Po co więc iść na stadion, jak z góry wiadomo, że emocji nie będzie. Kluby nie kontraktują gwiazd. To jest ryzyko, że opróżnią kasę jak w Vetlandzie, a za rok pójdą sobie gdzie indziej. Żużel nie ma czym przyciągnąć kibica, nie mówiąc w ogóle o pozyskaniu nowych – pisze jeden z internautów.