Spotkanie pomiędzy Platinum Motorem Lublin a ebut.pl Stalą Gorzów zapowiada się interesująco. Nie tylko dlatego, że w tym starciu pojadą drużyny z czołówki tabeli, ale także z powodu powracającego Dominika Kubery. Na temat pierwszych jazd treningowych oraz wrażeń z parku maszyn w czasie kontuzji opowiedział popularny „Domin”.
Dominik Kubera wrócił na tor po kilku miesiącach przerwy spowodowanej upadkiem w kwalifikacjach do rundy Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie. Kontuzja była ciężka, gdyż uszkodzony został kręgosłup. Jak czuje się na torze żużlowiec Platinum Motoru Lublin? – Naprawdę dobrze mi się jeździło. Po zjeździe byłem uśmiechnięty, nie doskwiera mi też ból, więc wszystko przebiega zgodnie z planem – mówi szczęśliwy wicemistrz świata juniorów z roku 2020 dla PGE Ekstraligi.
Pierwsze jazdy treningowe wychowanek Unii Leszno ma za sobą. Czy to oznacza, że zobaczymy go w starciu domowym przeciwko zespołowi ebut.pl Stali Gorzów? – Nie wiem, tak naprawdę to będzie moja decyzja, aczkolwiek na ten moment jestem tutaj. Chcę być blisko też chłopaków, podglądać to co robią, co zmieniają, w którą stronę idą odnośnie ustawień silników. Więc na razie tyle – stwierdził.
W ostatnich tygodniach na żużlowych torach nie mogliśmy zobaczyć Kubery z powodu kontuzji. Jednakże widzieliśmy wychowanka „Byków” na trybunach, czy też w parku maszyn. – Trzeba chodzić, dużo biegów oglądać z trybun, aby wyciągnąć wnioski. Staram się chodzić i rozmawiać z chłopakami, wymieniać się uwagami. Wiem, co się dzieje odnośnie silników czy ustawień w całym zespole, więc to doświadczenie dla mnie – podsumował.
Żużel. Wyrównane zawody w Opolu! Górą gospodarze!
Żużel. Pogrom w Bydgoszczy. Polonia zmiotła Orła! (RELACJA)
Żużel. Wataha pożarła Żurawie w derbach! Bergé chce do PGE Ekstraligi! (RELACJA)
Żużel. Ogromne zainteresowanie meczem w Lesznie. Będzie komplet na trybunach!
Żużel. Derby Podkarpacia wracają! Orzeł opuści ósme miejsce? (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Ireneusz Kwieciński przed meczem w Rzeszowie: Jesteśmy dobrze przygotowani